1
13 lipca 2012 NR 28 (1158/XXIII) INDEKS 366773 ISSN 1234-1363 CENA 2,90 zł (w tym 5% VAT) redakcja: 61 437 49 50, biuro ogłoszeń: 61 436 52 70 www.wrzesnia.info.pl „Pierun trzasł w karmelki!” – jak zachować się w czasie burzy? Temat tygodnia, s. 2 Pod prądem, s. 10 Dwie tragiczne śmierci, których nie musiało być Zdarzenia, s. 4 Allflex w Psarach Małych niebawem ruszy z produkcją Gospodarka, s. 11 Tylko hukiem można odstraszyć dziki na polu buraczanym Aktualności, s. 6 Supersołtys 2012: wielkie głosowanie Czytelników trwa! Plebiscyt, s. 19 Protest rodziców przeciwko przeniesieniu szkoły do Wrześni Pyzdry, s. 16 Będziemy pić na Rynku! – czyli życie po zamknięciu legendarnego Bazaru... Miłosław, s. 14 Gospodarka, s. 11 Skarbówka namawia: „Weź paragon. Warto!” Aktualności, s. 9 Potomkowie Edwarda Grabskiego zamieszkają w Bieganowie? Lekkoatletyka, s. 24 Tomasz Szymkowiak nie pojedzie na igrzyska olimpijskie Weekendowy dyżur reporterów: 501 677 731 lub 501 677 838 CHCESZ ZGŁOSIĆ JAKIEŚ ZDARZENIE? DZWOŃ! Jagoda mistrzynią Europy! Obozowicze dali sobie popalić >> dok. na s. 23 >> dok. na s. 6 ków w istocie pali ł o marihuanę. Przyznali się. – Podczas przesł uchania zgod- nie twierdzili, że marihuanę znaleźli przypadkiem, idąc na plażę. Gdzieś na ścieżce znaleźli paczkę papiero- sów, a w niej narkotyki. Potem je- den z nich, szesnastolatek, przyznał, że to on przechował towar w pokoju. Dlatego został przesłuchany w cha- rakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego – dodaje funkcjonariusz- ka policji. Tymczasem dyrekcja szko ł y, do której chodzą uczniowie, zdaje się bagatelizować sprawę. Rodzice mieli ich odebrać i tak się stało. Może warto byłoby się tą spra- wą zająć. W końcu to nasze dziecia- ki wyjeżdżają na obozy, aby wypo- czywać, a tutaj narkotyki! – czytamy w mejlu przysłanym do redakcji. Wersję rodzica potwierdza star- szy sierżant Anna Hein z Komen- dy Powiatowej Policji w Kołobrzegu: – 3 lipca, dziesięć minut po półno- cy, na miejscu pojawili się nasi poli- cjanci. Zjawili się tam na wezwanie wychowawcy, który poinformował nas, że u jednego z kolonistów zna- lazł woreczek foliowy. Podejrzewał, że w środku jest marihuana. Tomys nie mylił się. Dwóch szes- nastolatków i dwóch piętnastolat- Obóz, który trwał tydzień, rozpo- czął się 1 lipca, a dla czwórki gim- nazjalistów zakończył się trzy dni źniej. Wybrali oni dodatkowe za- j ęcia, nieprzewidziane w oficjal- nym programie. Zajęcia z... palenia marihuany. O sprawie poinformował nas jeden z rodziców: Moje dziecia- ki przebywają aktualnie na obo- zie w Dźwirzynie organizowanym przez firmę pana Michała Tomysa, nauczyciela pływania na naszym basenie. Dzisiaj dzieciaki doniosły mi, że czterech chłopców z III kla- sy Gimnazjum nr 1 zostało wyrzu- conych z obozu za palenie marihu- any! Była policja, przesłuchania itd. W tym czasie, gdy trenerka kadry była w drodze na śródziemnomorską wyspę, do Wrześni przyjechała Jago- da. Nie bywa tu aż tak często, bo już od kilku lat uczy się i trenuje poza rodzinnym miastem. – Po zakończeniu podstawów- ki przeniosł am si ę do Poznania, do miejscowego Chrobrego. Z po- czątku myślałam o karierze halo- wej. Teraz jestem uczennicą Szko- ły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi i koncentruję się tylko na siatkówce plażowej. Do Wrześni przyjeżdżam do rodziców, ale też na konsultacje kadry. Teraz przez kilka dni potre- nuję przy Gnieźnieńskiej z Pauliną Stasiak, siatkarką Orkana. Razem zapewne wystąpimy w kilku między- narodowych turniejach. Musimy się zgrać – tłumaczy. Wioletta Bakoś dużo wcześniej zadecydowała, że Jagoda w mistrzo- stwach zagra w parze z Katarzyną Kociołek. Partnerka wrześnianki to już utytułowana siatkarka plażo- wa. W ubiegłym roku zdobyła tytuł juniorskiej mistrzyni świata (Jago- da mogła się pochwalić jedynie ubie- głorocznym tytułem mistrzyni kra- ju). Chociażby z tego powodu polska para była zaliczana do faworytek. Etap grupowy turnieju zdawał się potwierdzać tę opinię. W czterech pierwszych pojedynkach duet Grusz- czyńska – Kociołek oddał tylko jed- nego seta w meczu z Hiszpankami. Jagoda Gruszczyńska z Wrześni oraz Katarzyna Kociołek z Łodzi to najlepsze juniorki Starego Kontynentu. Leszek Nowacki Ich trenerem jest inna wrześnian- ka, Wioletta Bakoś, która jako szko- leniowiec kobiecej siatkówki plażo- wej miała na swoim koncie już osiem juniorskich medali mistrzostw świa- ta i Europy. Ten dziewiąty, wywalczo- ny w miniony weekend w czeskim Brnie, ma jednak dla trenerki szcze- gólne znaczenie. Nie dlatego, że zło- ty – dlatego, że na podium tak presti- żowych mistrzostw stanęła pierwsza wrześnianka. Nie udało nam się dłużej poroz- mawiać z W. Bakoś o mistrzostwach; w domu była tylko kilkanaście go- dzin. Przepakowała walizki i wyle- ciała na mistrzostwa świata na Cypr, ze starszymi dziewczynami kadry Polski. Poleciała po następny medal. Czworo uczniów Gimnazjum nr 1 zostało karnie wyrzuconych z obozu pływackiego. Za palenie marihuany. „Dobra zabawa – udany wypoczy- nek”. Takie hasł o na stronie mi- crosport-obozy.pl nie pozosta- wia wątpliwości. Obóz dla dzieci w Dźwirzynie, organizowany przez wrzesińską firmę Roberta Kajew- skiego i Michała Tomysa, to miał być strzał w dziesiątkę. Oferta boga- ta – chętni mogli wybrać fakultatyw- nie: zajęcia taneczne, samoobrony, windsurfingu czy żeglarstwa. Na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Europy Juniorek w Siatkówce Plażowej U18 stoją od lewej: J. Gruszczyńska, W. Bakoś i K. Kociołek Fot. archiwum

Jedynka 1158

Embed Size (px)

DESCRIPTION

Jedynka wydania 1158

Citation preview

Page 1: Jedynka 1158

13 lipca 2012 NR 28 (1158/XXIII) INDEKS 366773 ISSN 1234-1363 CENA 2,90 zł (w tym 5% VAT) redakcja: 61 437 49 50, biuro ogłoszeń: 61 436 52 70

www.wrzesnia.info.pl

„Pierun trzasł w karmelki!” – jak zachować się w czasie burzy?Temat tygodnia, s. 2Pod prądem, s. 10

Dwie tragiczne śmierci, których nie musiało byćZdarzenia, s. 4

Allfl ex w Psarach Małych niebawem ruszy z produkcjąGospodarka, s. 11

Tylko hukiem można odstraszyć dziki na polu buraczanymAktualności, s. 6

Supersołtys 2012: wielkie głosowanie Czytelników trwa! Plebiscyt, s. 19

Protest rodziców przeciwko przeniesieniu szkoły do WrześniPyzdry, s. 16

Będziemy pić na Rynku! – czyli życie po zamknięciu legendarnego Bazaru...Miłosław, s. 14

Gospodarka, s. 11

Skarbówka namawia: „Weź paragon. Warto!”

Aktualności, s. 9Potomkowie Edwarda Grabskiego zamieszkają w Bieganowie?

Lekkoatletyka, s. 24Tomasz Szymkowiak nie pojedzie na igrzyska olimpijskie

Weekendowy dyżur reporterów: 501 677 731 lub 501 677 838 CHCESZ ZGŁOSIĆ JAKIEŚ ZDARZENIE? DZWOŃ!Jagoda mistrzynią Europy!

Obozowicze dali sobie popalić>> dok. na s. 23

>> dok. na s. 6

ków w istocie paliło marihuanę. Przyznali się.

– Podczas przesłuchania zgod-nie twierdzili, że marihuanę znaleźli przypadkiem, idąc na plażę. Gdzieś na ścieżce znaleźli paczkę papiero-sów, a w niej narkotyki. Potem je-den z nich, szesnastolatek, przyznał, że to on przechował towar w pokoju. Dlatego został przesłuchany w cha-rakterze nieletniego sprawcy czynu karalnego – dodaje funkcjonariusz-ka policji.

Tymczasem dyrekcja szkoły, do której chodzą uczniowie, zdaje się bagatelizować sprawę.

Rodzice mieli ich odebrać i tak się stało. Może warto byłoby się tą spra-wą zająć. W końcu to nasze dziecia-ki wyjeżdżają na obozy, aby wypo-czywać, a tutaj narkotyki! – czytamy w mejlu przysłanym do redakcji.

Wersję rodzica potwierdza star-szy sierżant Anna Hein z Komen-dy Powiatowej Policji w Kołobrzegu: – 3 lipca, dziesięć minut po półno-cy, na miejscu pojawili się nasi poli-cjanci. Zjawili się tam na wezwanie wychowawcy, który poinformował nas, że u jednego z kolonistów zna-lazł woreczek foliowy. Podejrzewał, że w środku jest marihuana.

Tomys nie mylił się. Dwóch szes-nastolatków i dwóch piętnastolat-

Obóz, który trwał tydzień, rozpo-czął się 1 lipca, a dla czwórki gim-nazjalistów zakończył się trzy dni później. Wybrali oni dodatkowe za-jęcia, nieprzewidziane w oficjal-nym programie. Zajęcia z... palenia marihuany.

O sprawie poinformował nas jeden z rodziców: Moje dziecia-ki przebywają aktualnie na obo-zie w Dźwirzynie organizowanym przez firmę pana Michała Tomysa, nauczyciela pływania na naszym basenie. Dzisiaj dzieciaki doniosły mi, że czterech chłopców z III kla-sy Gimnazjum nr 1 zostało wyrzu-conych z obozu za palenie marihu-any! Była policja, przesłuchania itd.

W tym czasie, gdy trenerka kadry była w drodze na śródziemnomorską wyspę, do Wrześni przyjechała Jago-da. Nie bywa tu aż tak często, bo już od kilku lat uczy się i trenuje poza rodzinnym miastem.

– Po zakończeniu podstawów-ki przeniosłam się do Poznania, do miejscowego Chrobrego. Z po-czątku myślałam o karierze halo-wej. Teraz jestem uczennicą Szko-ły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi i koncentruję się tylko na siatkówce plażowej. Do Wrześni przyjeżdżam do rodziców, ale też na konsultacje kadry. Teraz przez kilka dni potre-nuję przy Gnieźnieńskiej z Pauliną Stasiak, siatkarką Orkana. Razem zapewne wystąpimy w kilku między-narodowych turniejach. Musimy się zgrać – tłumaczy.

Wioletta Bakoś dużo wcześniej zadecydowała, że Jagoda w mistrzo-stwach zagra w parze z Katarzyną Kociołek. Partnerka wrześnianki to już utytułowana siatkarka plażo-wa. W ubiegłym roku zdobyła tytuł juniorskiej mistrzyni świata (Jago-da mogła się pochwalić jedynie ubie-głorocznym tytułem mistrzyni kra-ju). Chociażby z tego powodu polska para była zaliczana do faworytek. Etap grupowy turnieju zdawał się potwierdzać tę opinię. W czterech pierwszych pojedynkach duet Grusz-czyńska – Kociołek oddał tylko jed-nego seta w meczu z Hiszpankami.

Jagoda Gruszczyńska z Wrześni oraz Katarzyna Kociołek z Łodzi to najlepsze juniorki Starego Kontynentu.

Leszek Nowacki

Ich trenerem jest inna wrześnian-ka, Wioletta Bakoś, która jako szko-leniowiec kobiecej siatkówki plażo-wej miała na swoim koncie już osiem juniorskich medali mistrzostw świa-ta i Europy. Ten dziewiąty, wywalczo-ny w miniony weekend w czeskim Brnie, ma jednak dla trenerki szcze-gólne znaczenie. Nie dlatego, że zło-ty – dlatego, że na podium tak presti-żowych mistrzostw stanęła pierwsza wrześnianka.

Nie udało nam się dłużej poroz-mawiać z W. Bakoś o mistrzostwach; w domu była tylko kilkanaście go-dzin. Przepakowała walizki i wyle-ciała na mistrzostwa świata na Cypr, ze starszymi dziewczynami kadry Polski. Poleciała po następny medal.

Czworo uczniów Gimnazjum nr 1 zostało karnie wyrzuconych z obozu pływackiego. Za palenie marihuany.

„Dobra zabawa – udany wypoczy-nek”. Takie hasło na stronie mi-crosport-obozy.pl nie pozosta-wia wątpliwości. Obóz dla dzieci w Dźwirzynie, organizowany przez wrzesińską firmę Roberta Kajew-skiego i Michała Tomysa, to miał być strzał w dziesiątkę. Oferta boga-ta – chętni mogli wybrać fakultatyw-nie: zajęcia taneczne, samoobrony, windsurfingu czy żeglarstwa.

Na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Europy Juniorek w Siatkówce Plażowej U18 stoją od lewej: J. Gruszczyńska, W. Bakoś i K. Kociołek Fot. archiwum