169

Hartwig Hausdorf - Fenomeny nie z tego świata.pdf

Embed Size (px)

Citation preview

  • FENOMENY NIE Z TEGO WIATA

  • Polecamy rwnie

    Johannes von Buttlar

    P L A N E T A A D A M A

    David Hatcher Childress

    A R C H E O L O G I A P O Z A Z I E M S K A

    T A J E M N I C A O L M E K W

    Joseph P. Farrell

    W O J N A N U K L E A R N A S P R Z E D 5 T Y S I C Y LAT

    Patrick Ge ryl

    J A K P R Z E Y K A T A K L I Z M R O K U 2 0 1 2

    Patrick Ge ryl, Gin o Ratinckx

    P R O R O C T W O O R I O N A N A R O K 2 0 1 2

    Adrian Gilbert

    K O N I E C W I A T A W 2 0 1 2 R O K U

    /. Douglas Kenyon

    Z A K A Z A N A H I S T O R I A

    Z A K A Z A N E R E L I G I E

    Edward F. Makowski

    P R Z E D F A R A O N A M I

    Graham Phillips

    Z A G A D A Z I E M S K I E J C Y W I L I Z A C J I W 2 0 2 4 R O K U

    Laird Scranton

    K O S M I C Z N A T A J E M N I C A D O G O N W

    G.F.L. Stanglmeier

    O S Z U S T W O W D O L I N I E K R L W

    w przygotowaniu

    James Churchward

    MU - Z A G I N I O N Y K O N T Y N E N T

  • FENOMENY NIE Z TEGO WIATA

    HARTWIG HAUSDORF

    Przekad

    CEZARY MURAWSKI

    skan i korekta krzyniu13

  • Redakcja stylistyczna Barbara Nowak

    Korekta Jolanta Kucharska Elbieta Szelest

    Ilustracja na okadce DIGITAL ART/CORBIS

    Opracowanie graficzne okadki Wydawnictwo Amber

    Skad Wydawnictwo Amber

    Druk Drukarnia Naukowo-Techniczna Oddzia Polskiej Agencji Prasowej SA, Warszawa, ul. Miska 65

    Tytu oryginau Nicht von dieser Welt

    Copyright 2008 by F.A. Herbig Verlagsbuchhandlung GmbH, Miinchen Ali rights reserved. www.hartwighausdorf.de

    For the Polish edition Copyright 2008 by Wydawnictwo Amber Sp. z o.o.

    ISBN 978-83-241-3202-7

    Warszawa 2008. Wydanie I

    Wydawnictwo AMBER Sp. z o.o. 00-060 Warszawa, ul. Krlewska 27 te. 620 40 13,620 81 62

    www.wydawnictwoamber.pl

  • SPIS TRECI

    KILKA SW DO CZYTELNIKW 7

    1. NA POCZTKU BY ATOM ELEKTROWNIA JDROWA SPRZED DWCH MILIARDW LAT 9

    2. NIERDZEWNY METAL MAD IN INDIA" NIEMOLIWE ARTEFAKTY Z NIEMOLIWYCH STOPW 25

    3. NICZYM ODRZUTOWY MYLIWIEC W GROBOWCU TUTANCHAMONA" TECHNIKA KOMPUTEROWA W STAROYTNOCI 40

    4. MEKSYKANIE W KAPSUACH RATUNKOWYCH O ASTRONAUTACH I INNYCH POSTACIACH W HEMACH 51

    5. DRALIWY TEMAT: INYNIERIA GENETYCZNA DlZAJNERSKA FAUNA" STWORZONA RK BOGW? 63

    6. PREHISTORYCZNE WIECE ZAPONOWE ORAZ KOSMICZNE ODPADY Z EPOKI LODOWCOWEJ WYSOKO ROZWINITA MIKROTECHNOLOGIA W STARSZEJ EPOCE KAMIENIA 80

    7. ZNIKN W OTCHANI BKITNEGO WIATA GWIEZDNE WROTA W ANDACH 91

    8. RUINY POZOSTAWIONE PRZEZ LUDZI SPOZA ZIEMI" NIEBYWAE ZNALEZISKA POTWIERDZONE PRZEZ WADZE CHIN . . . . 104

  • 9. LAD PONOWNIE PODJTY NOWE DONIESIENIA W SPRAWIE ZAGADKI TYSICLECIA - CHISKIEGO ROSWELL" 113

    10. EGIPCJANIE ORAZ ISTOTY POZAZIEMSKIE AUSTRALIA KRYJE WIELE TAJEMNIC 128

    WYKAZ TERMINW M2

    PRZYPISY 48

    PODZIKOWANIA 52

  • KILKA SW DO CZYTELNIKW

    Horyzont wielu ludzi jest koem o promieniu rwnym zero. Nazywaj to punktem widzenia.

    Albert Einstein (1879-1955), fizyk i laureat Nagrody Nobla

    I stniejrzeczy, ktrych lepiej byoby nie odkrywa. I artefakty, ktrych nie powinno si wykopa z ziemi czy wydoby z morskich gbin. Siejtylko niezgod i prowadz do kontrowersji z tymi, ktrzy polegaj na tak zwanym zdrowym rozsdku.

    Jeli przedstawi si im fakty oraz odkrycia, ktre absolutnie nie pasuj do przyjtego przez nich z gry i utrwalonego ogldu wiata, czsto interesujco reaguj. S wrd nich tacy, ktrzy nigdy nie trac stoickiego spokoju. Umiechaj si zagadkowo, krc sceptycznie gow i wyjaniaj" wspczujcym tonem, e takie rzeczy przecie w ogle nie istniej. Poniewa - co oczywiste - nie powinno istnie to, co istnie nie moe.

    Inni reaguj gwatowniej. Zdjci witym gniewem, okrelaj ludzi, ktrzy podejmuj naprawd niezwyke tematy, mianem stuknitych i odsyaj przytaczane przez nich argumenty do wiata bani, nie kopoczc si zweryfikowaniem ich zasadnoci. Dyskutowanie z nimi z reguy jest bezcelowe, bo jakiekolwiek rzeczowe podejcie ustpuje miejsca emocjom, owi oponenci za w ferworze polemik wyobraaj sobie, e wyruszaj na krucjat przeciwko treciom, ktre - powtrzmy to jeszcze raz - nie powinny istnie, poniewa po prostu istnie nie mog.

    Jak niebezpieczna dla przyjtego wiatopogldu sia musi tkwi w niektrych rzeczach, skoro cigle wielu nam wspczesnych postrzega je jako mroczne zagroenie. Ci sami ludzie nie obruszaj si natomiast wcale, kiedy midzynarodowe koncerny naftowe uderzaj ich po kieszeni, codziennie, na stacjach benzynowych. Nie buntuj si, gdy s ustawicznie wyprzedawani za bezcen przez swoich demokratyczne wybranych przedstawicieli". Ci sami ludzie potrafi zapala si podziwu godnym

  • gniewem, gdy kilku niepokornych wolnomylicieli zaprezentuje konkretne fakty, za spraw ktrych pokan cz naszej z trudem zdobytej szkolnej wiedzy mona by doprowadzi ad absurdum (do punktu, gdzie jej faszywo staje si oczywista).

    Dokd nas zawiedzie zapoznanie si z relacjami na takie tematy, jak: - prastare posgi w dungli Ameryki rodkowej wyposaone w przyrzdy

    przypominajce ramiona robotw", stosowane dzi w nowoczesnych laboratoriach do prowadzenia niebezpiecznych dla ycia czowieka prac;

    - Gwiezdne Wrota" w peruwiaskich Andach; wedug indiaskich legend sprzed tysicy lat w tym miejscu zachodz takie same zjawiska, jakie ukazano w filmie i serialu telewizyjnym Gwiezdne wrota;

    - majstersztyki metalurgii staroytnych Indii - obiekty wytworzone ze stopw wrcz niemajcych prawa istnie", ktre s zaprzeczeniem caej naszej wiedzy o prehistorycznej technice;

    - instalacja z zamierzchej przeszoci, ktrej daty powstania nie da si okreli; oficjalne czynniki Chiskiej Republiki Ludowej naday jej miano ruin pozostawionych przez ludzi spoza Ziemi".

    Zamierzam przedstawi czytelnikom zdumiewajco liczne znaleziska i fakty majce ze sob wiele wsplnego. Nie pasuj one do odziedziczonego przez nas obrazu minionych dziejw, wzbudzaj ostre kontrowersje. Ponadto, w opinii wielu, lepiej byoby nie wyciga ich na wiato dzienne. Rozsdniej byoby zakopa je dwa razy gbiej. Zamkn wieko puda, by znw zapanowa w nim ad i porzdek.

    Jak bardzo bulwersujce musz by niektre spord tych niewygodnych faktw, skoroju samo ich istnienie wywouje tak gorce dyskusje. Przyznaj, e ogromn rado sprawia mi penetrowanie za ich pomoc paradygmatu, ktry ju dawno temu odszed cakowicie do lamusa i zosta uznany za konstrukcj pomocnicz", ju anachroniczn. Z tej wanie przyczyny zjedziem wiat wzdu i wszerz, by samemu przekona si o istnieniu rzeczy tu opisanych. Postanowiem pozna opinie ekspertw, ktrzy szukaj ladw tego, co niewiarygodne, na przykad starych jak wiat" reaktorw jdrowych z geologicznych pocztkw Ziemi albo wiadectw niepojtej dla nas wysokorozwinitej metalurgii staroytnych Indii.

    Ju nie pora na spekulacje. Przedstawiam tu nowe fakty. Naley wreszcie odrzuci stary, przekazany nam przez poprzednikw obraz dziejw. Take najbardziej konserwatywni naukowcy, zamknici w wiey z koci soniowej, w kocu uwiadomi sobie, e niewygodne fakty s niczym korzenie rozsadzajce asfalt. Pewnego dnia, niezbyt ju odlegego, ta potna sia zacznie niepowstrzymanie torowa sobie z gry wytyczon drog, nie zwaajc na wszystkich, ktrzy najchtniej, jak zawsze, skryliby si przed naszymi spojrzeniami. Albowiem, jak susznie powiedzia Jonathan Swift (1667-1745): Czowiek nigdy nie powinien wzbrania si przed przyznaniem do pomyki. W ten sposb okazuje, e si rozwija, e dzisiaj jest mdrzejszy, ni by wczoraj".

  • 1

    NA POCZTKU BY ATOM

    ELEKTROWNIA JDROWA SPRZED DWCH MILIARDW LAT

    Prawdopodobiestwo, e w cigu liczcej prawie cztery miliardy lat historii ycia na naszej planecie odwiedzi nas kto z zewntrz,

    jest bardzo due. Nasz powinnoci jest odnale lady oraz wskazwki potwierdzajce te odwiedziny.

    Doktor Johannes Fiebag (1956-1999), geolog i publicysta

    J ednym z najbardziej skomplikowanych osigni technicznych, jakich dokona ludzki umys, s elektrownie jdrowe, nie bez powodu majce jednak licznych przeciwnikw. Nie wytwarzaj one energii z surowcw kopalnych, jak wgiel kamienny czy ropa naftowa, ani z jej czystych rde, jak energia wiatru czy wody. Ich dziaanie opiera si na rozszczepianiu jder pierwiastkw cikich, silnie promieniotwrczych, w wyniku kontrolowanej, bez koca spowalnianej reakcji acuchowej. Jednak, jak dotd, czowiek nie zdoa opanowa w peni metody wystpujcej od dawien dawna we wszystkich gwiazdach staych we wszechwiecie - syntezy jdra atomowego - dlatego kolejne pokolenia bd musiay upora si z wieloma problemami spowodowanymi silnie promieniujcymi odpadami powstajcymi w trakcie pracy takich elektrowni. To rezultat naszej zbyt dugo trwajcej bezkrytycznej wiary w postp techniczny. Jak ogromne jest zagroenie, wiadczy wielka katastrofa, do jakiej doszo w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie w 1986 roku, i liczne przypadki, kiedy od katastrofy byo o wos, czego przykadem jest zbudowany wedug bezpiecznych"

  • zachodnich standardw reaktor Forsmark w Szwecji, ktry w 2006 roku omal nie eksplodowa. Wspominam o tym tylko na marginesie, gdy walk z nuklearn bomb zegarow prowadz wiatowe organizacje zaangaowane w ochron rodowiska.

    Zamierzam jednak przedstawi czytelnikom minimum wiedzy o promieniotwrczoci, bowiem temat, ktry tu poruszam, dotyczy tej dziedziny wiedzy. Poza tym zawiedzie nas ku niewiarygodnie odlegym epokom w historii Ziemi, z zarania dziejw naszej planety.

    Francuski uczony Antoine Henri Becuerel (1852-1908) ju w 1896 roku odkry promieniotwrczo naturaln. Wsplnie z maestwem badaczy Piotrem Curie i Mari Skodowsk-Curie otrzyma w 1903 roku Nagrod Nobla w dziedzinie fizyki, jego nazwisko za dao nazw jednostce promieniowania substancji radioaktywnych. Fizycy kontynuowali badania w tej dziedzinie, a 17 grudnia 1938 roku niemiecki fizykochemik Otto Hann wraz z asystentem Fritzem Strass-mannem dokonali pierwszego rozszczepienia jdra atomowego izotopu uranu 235 (235U). Przy zastosowaniu najprostszych rodkw Hahn i Strassmann w laboratorium Instytutu Cesarza Wilhelma w Berlinie zaobserwowali nieznany dotd proces rozpadu jdra, ktry nie dawa si zahamowa.

    Cztery lata pniej, 2 grudnia 1942 roku, fizyk atomowy i laureat Nagrody Nobla Woch Enrico Fermi (1901-1954) wraz z asystentami uruchomi w Chicago pierwszy reaktor jdrowy. Zbudowano go - c za bezgraniczna lekkomylno - pod trybun dla widzw na stadionie tamtejszego uniwersytetu.

    Potem bya Hiroszima. Technologi, ktra zostaa opracowana zaledwie kilka lat wczeniej, wykorzystano niegodziwie do unicestwienia ponad 100 000 ludzkich istnie. Po tej niedajcej si uj w sowa potwornoci dr Jacob Robert Oppenheimer (1904-1967), w Stanach Zjednoczonych obdarzony przydomkiem ojca bomby atomowej, ze wszystkich si i caym sercem przeciwstawia si wszelkiemu wykorzystaniu energii jdrowej: W gboko pojtym sensie tego sowa (...) my naukowcy poznalimy teraz, czym jest grzech"1. Nic nie byo ju takie, jak przedtem. Otworzono puszk Pandory. I nikt nie zamierza zamkn jej ponownie.

    Wrmy jednak do pokojowego" wykorzystania energii jdrowej i do kilku pyta, jakie wi si z technicznym know-how.

    JAK DZIAA...

    Co dzieje si za metrowej gruboci elbetowymi cianami reaktora jdrowego? Jakie zoone procesy zostaj uruchomione, dziki ktrym elektrownia jdrowa wytwarza prd elektryczny? Jakie czynniki trzeba do siebie dopasowa, eby wszystko przebiegao zgodnie z planem?

  • W materiale rozszczepialnym - na og jest to uran o liczbie masowej 235 -jdra atomw ulegaj rozszczepieniu w wyniku bombardowania neutronami w stanie wolnym, przy czym oprcz czstek jdra po jego rozpadzie powstaj kolejne wolne neutrony. Przelatuj one z wielk energi w bezporedniej bliskoci jder atomowych i rozszczepiaj kolejne jdra. Powstaje niekoczcy si cig rozszczepie: ruszya reakcja acuchowa.

    Gdyby jej przebiegu nie wyhamowano, w uamku sekundy doszoby w reaktorze do siejcej spustoszenie eksplozji w temperaturze wielu milionw stopni Celsjusza. Reaktor staby si bomb atomow. Z tego powodu niezbdna jest niezwykle precyzyjna ingerencja z zewntrz, a wzajemna proporcja zastosowanych substancji musi by okrelona z absolutn dokadnoci. Naprawd skomplikowanym procesem w owej technice jest zatem sterowanie reaktorem, czyli spowalnianie przebiegu rozszczepiania jder. Mwic w duym uproszczeniu, w reaktorze jdrowym zachodzi eksplozja jdrowa wyduana w nieskoczono. Pieko w zwolnionym tempie, innymi sowy.

    Musz zosta spenione okrelone warunki z bezwzgldn precyzj aby kontrolowane wytwarzanie energii nie przemienio si w niszczcy wszystko kataklizm. Prdko reagujcych neutronw trzeba wic wyhamowywa. Su temu tak zwane moderatory (spowalniacze). S to wprowadzane do reaktora substancje, ktre maj jdra atomowe o maej masie atomowej - woda, cika woda lub grafit. Wyhamowywanie odbywa si poprzez wsuwanie lub wysuwanie prtw regulacyjnych w rdzeniu reaktora, co pozwala utrzyma przebieg reakcji w kontrolowanym zakresie. W bezporednim otoczeniu ukadu nie powinien znajdowa si materia pochaniajcy neutrony, poniewa mgby doprowadzi do wygaszenia reakcji acuchowej. Konieczne jest zatem zastosowanie rodka chodzcego (chodziwa), ktry transportuje par powsta w rezultacie wyzwalania energii cieplnej do konwencjonalnej turbiny2.

    Wszystkie te procesy musz by nieustannie i bezbdnie sterowane i kontrolowane przez personel techniczny. Niczego nie mona pozostawi przypadkowi, gdy wszystko rozgrywa si w skrajnie ograniczonym zakresie licznych wspdziaajcych czynnikw. Na przedstawionych wyej podstawach opiera si funkcjonowanie reaktora jdrowego. Znajc je, atwiej zrozumiemy znaczenie przedstawionych dalej faktw, wrd ktrych znajduje si fakt wrcz nie do uwierzenia - w niewyobraalnie odlegej epoce we wczesnych dziejach naszej planety istniay sprawnie dziaajce reaktory jdrowe.

    TAJEMNICA Z OKLO

    Pierrelatte to miejsce lece okoo 160 kilometrw na pnoc od Marsylii, miasta portowego we Francji. Znajduje si tam laboratorium CEA (Commissariat

  • a 1'Energie Atomiue), gdzie 7 czerwca 1972 roku dokonano odkrycia, z ktrego wysnuto sensacyjne wnioski. Chemik Henri Bouzigues wsplnie z kilkoma kolegami poddawali analizie dostarczon do pracowni prbk gazu o nazwie szeciofluorek uranu. Ten bezbarwny gaz jest zazwyczaj wykorzystywany do rozdzielania izotopw uranu o rnej liczbie masowej3. Ze zdumieniem stwierdzono, e w badanej prbce rozszczepialny izotop 235U wystpowa w nieco mniejszej proporcji, ni stwierdzano dotd. Prbka zawieraa tylko" 0,7172% tego izotopu zamiast 0,7202%. W liczbach bezwzgldnych wyraa si to nastpujco: na 100 000 atomw uranu byo tylko 717 atomw izotopu 235U zamiast 720 atomw4-5.

    W zasadzie miesznie mae odchylenie, ktre kto inny przypisaby bdowi pomiaru i wzruszywszy ramionami, przeszedby nad tym do porzdku dziennego. Lecz nie Henri Bouzigues. By przekonany, e co si nie zgadza, dlatego zacz dochodzi przyczyny tego osobliwego faktu.

    Dalsze analizy prbki pozwoliy stwierdzi, e ta na pierwszy rzut oka nieznacznie zmniejszona zawarto rozszczepialnego 235U nie bya wynikiem bdu pomiaru ani bdu w przerbce naturalnego uranu, dziki ktrej przechodzi on w posta szeciofluorku uranu. W jeszcze mniejszym stopniu wchodzio w gr zanieczyszczenie" uranu, ktrego uywa si w nowoczesnej elektrowni jdrowej jako paliwa. Tajemnicze odchylenie musiao mie inn przyczyn.

    Rozpoczto wic skrupulatne poszukiwania owej przyczyny, ktre przez dwa miesice z zapartym tchem prowadzili Henri Bouzigues i jego koledzy, a take cignici do laboratorium CEA eksperci. Najpierw przeledzono drog dostawy uranu, w ktrym procentowy udzia rozszczepialnej frakcji odbiega od normy. Wszystkie tropy prowadziy do Gabonu, pooonego na rwniku kraju w Afryce Zachodniej, a tam do kopalni w Oklo zlokalizowanej niedaleko miasta Francevil-le (fot. 1-3). Francusko-gaboskie konsorcjum COMUF (Compagnie des Mines d'Uranium de Franceville) wydobywao tam rud uranu metod odkrywkow. W rezultacie dokadniejszych docieka ujawniono, co nastpuje: COMUF wymieszao przerabian przez nich rud uranu ze znaczc iloci materiau pobranego z zasobnych w uran soczewek", znajdujcych si na terenie kopalni Oklo. Firma opniaa si z dostawami, poniewa nie dysponowaa dostateczn iloci innej rudy. I wanie ten pobrany z soczewek" materia okaza si odpowiedzialny za odbiegajcy od normy skad przebadanej prbki szeciofluorku uranu!3 Na terenie kopalni odkrywkowej przerwano wydobywanie rudy i przeprowadzono dogbne badania geochemiczne. widry wgryzay si w twarde skay i pobieray kolejne prbki. Po ich przebadaniu naukowcy stwierdzili obecno pocztkowo szeciu inkluzji (wrostkw) o soczewkowatym ksztacie, w ktrych zawarto izotopu 235U bya znaczco mniejsza.

  • Nasuwao si tylko jedno wyjanienie. Dziki znanej wartoci okresu poowicznego rozpadu radioaktywnego materiau dao si z du dokadnoci obliczy, e zawarto izotopu uranu o liczbie masowej 235 wynosia okoo 3% przed okoo 2 miliardami lat. W owym czasie - wysnuli wniosek fizycy obalajcy dotychczasowe pogldy - na terenie dzisiejszej kopalni Oklo musiay przebiega dokadnie takie same procesy rozszczepienia jdra atomowego, jakie obecnie przeprowadza si, by wytwarza ciepo suce do produkcji prdu elektrycznego. Innymi sowy: przed dwoma miliardami lat - paleontolodzy nazywaj ten czas erprekambryjsk- w rejonie Oklo pracowaa autentyczna elektrownia jdrowa zoona z oddzielnych blokw z reaktorami!6'7

    POCHODZENIE NATURALNE CZY SZTUCZNE?

    Kiedy latem 1972 roku zaczto sobie uwiadamia, e przed niewyobraalnie odlegym czasem przebiegaa tu prawdziwa jdrowa reakcja acuchowa, postanowiono prowadzi poszukiwania dalszych ladw. Do dzisiaj w niecce Oklo na poudniowym wschodzie Gabonu odkryto ogem 14 tego typu kopalnych reaktorw jdrowych. Kolejny znajduje si w Bangombe, w odlegoci okoo 30 kilometrw od Oklo. Takiego fenomenu, jak dotd, nie stwierdzono w adnym innym miejscu wiata. Tylko tutaj, w rwnikowej Afryce, na niewielkiej powierzchni wystpuje kilkanacie owych reaktorw. Osobliwo? Nie, skoro jest to tak znaczca liczba. Czysty przypadek? Jeeli nawet, to potrafi niektrym zatru ycie.

    Wikszo naukowcw uznaje zagadkowe reaktory z Oklo za nic innego jak wybryk natury, co prawda niewiarygodnie rzadki. W okresie, w ktrym powstao ycie na naszej planecie, zaczynajc od prymitywnych jednokomrkowych organizmw yjcych w morzach, koncentracja uranu zwikszaa si wskutek wymywania i wzbogacania. Jakie dokadnie procesy - w ujciu konwencjonalnej fizyki - doprowadziy do tego, e nieoczekiwanie i do pewnego stopnia z niczego" powstaa niegdy technologia, nad ktr nadzr wymaga od nas dzisiaj ogromnego wysiku? Musiay zosta spenione pewne warunki; przyznaj to nawet przedstawiciele oficjalnej nauki, ktrzy wierz w przypadek. Wedug nich sama natura zatroszczya si na przykad o dostateczne zwikszenie koncentracji uranu. Ich zdaniem uran mia si nagromadzi na dnie wczesnego pramorza na obszarze dzisiejszego Gabonu. Albo te - twierdz- wszystkie osady uranu powstay w rezultacie wymywania tego pierwiastka z granitu (ktry jeszcze do dzi zawiera niewielkie lady uranu) lub s pochodzenia wulkanicznego. Poniewa dzisiaj fizycy atomowi znaj bardzo dokadnie okres poowicznego rozpadu substancji radioaktywnych, mona byo ustali, e przed okoo 2 miliardami lat zawarto rozszczepialnego izotopu 235U wynosia w tych osadach prawie 3%. Jest

  • to dokadnie taka sama ilo, o jak dzisiaj musi zosta wzbogacony uran izotopu 235U, eby nadawa si na paliwo do reaktorw jdrowych. Kolejnymi warunkami naturalnymi, jakie musiay zosta spenione, bya wysoka zawarto uranu w rudzie - od 10 do 20% - oraz dua porowato skay. Ponadto musiaa by do dyspozycji woda jako spowalniacz. A w bezporednim otoczeniu potrzebna bya dokadnie okrelona zawarto takich pierwiastkw, jak wanad, chrom lub bor, ktre pochaniayby czciowo neutrony w celu spowolnienia przebiegu reakcji acuchowej. W przeciwnym razie doszoby bowiem do wybuchu -jednego, ale za to o kolosalnej sile.

    Nastpnie przyjto zaoenie, e z rozszczepialnego uranu 235U w trakcie reakcji acuchowej w rezultacie bombardowania neutronami nie powstaje rozszczepialny pluton, ktry rozpada si do uranu 235U. Pluton sta si znany dopiero wtedy, gdy czowiek pozna rozszczepienie jdra atomu. Na takiej samej zasadzie, na jakiej dzisiaj dziaaj reaktory szybko powielajce, naturalne reaktory" z Oklo czerpay paliwo jdrowe przez dugi czas. Wszystko to rozgrywao si gboko pod ziemi kiedy za przebiegaa reakcja acuchowa, soczewkowat" inkluzje wzbogacay w 235U uran naturalny, przykryty potnymi pokadami geologicznymi, na gbokoci 3000-4000 metrw pod powierzchni Ziemi. Cinienie na tej gbokoci wynosi 300-400 barw, odpowiada wic cinieniu, jakie panuje w trakcie przebiegu reakcji acuchowej w cinieniowych reaktorach wodnych. W takich warunkach woda, suca za spowalniacz - ogrzana do okoo 370 Celsjusza, czyli do minimalnej temperatury warunkujcej zajcie reakcji acuchowej - pozostawaaby w stanie ciekym i hamowaa powstajce w reakcji acuchowej coraz to nowe neutrony. Dziki temu kolejne jdra atomowe mogyby ulega rozszczepieniu, co podtrzymywaoby przebieg reakcji acuchowej8.

    ZBYT WIELE PRZYPADKW

    Przyznaj, powysza argumentacja brzmi ze wszech miar przekonujco, zwaszcza wtedy, gdy dyskretnie wskae si na fakt, e 2 miliardy lat temu koncentracja uranu 235U bya znacznie wysza ni dzisiaj. A jednak te argumenty nie s w stanie przekona mnie do tezy o naturalnym powstaniu owych reaktorw.

    Jakie statystyczne nieprawdopodobiestwo chce si przypisa przypadkowi? Na powierzchni Ziemi uran zosta wymyty i wzbogacony. Przetrwa tam, z niczym nie reagujc, by w rezultacie przeobrae geologicznych po kilkuset milionach lat znale si na gbokoci okoo 4000 metrw. Pniej wystpio tam jednoczenie, znw czystym przypadkiem, kilka czynnikw, ktre spowodoway naturalne stopienie si rdzenia reaktora. O fakcie, e mamy do czynienia

  • z procesami zachodzcymi w dwch rnych typach reaktorw, nie wspomina si celowo.

    Reaktor jdrowy powielajcy czy jdrowy reaktor cinieniowy wodny: ktr opcj naleaoby wybra? Wychodzc z przekonujcego zaoenia, e zgodnie z prawami statystyki prawdopodobiestwo pojawienia si jednego tylko czynnika o waciwych parametrach jest bardzo mae, otrzymujemy proporcj 1:10 000. Jak miayby si sprawy, gdyby wszystkie warunki musiay by spenione? Gdyby cho jeden z nich nie zosta speniony, mona zapomnie o reakcji acuchowej. Prawdopodobiestwa nie sumuj si - jak wiadomo, naley je przemnoy. Kady, kto wypenia cho jeden raz kupon totolotka, wie o tym. Astronomicznie wysokie liczby okrelaj prawdopodobiestwo pojawienia si szstki. Ale to jeszcze nie wszystko, co naley uwzgldni w sprawie reaktorw naturalnych.

    W kopalniach w rejonie Oklo odkryto te produkty rozszczepienia uranu, takie jak pluton. Ten pierwiastek, zaliczany do tak zwanych transuranowcw, po raz pierwszy wytworzono sztucznie w 1945 roku w rezultacie bombardowania jder atomw neutronami. Pluton w naturze w zasadzie nie wystpuje. Prbki z Oklo wykazay ponadto obecno czterech pierwiastkw ladowych, ktrych izotopy wystpuj tylko podczas prowadzonych wspczenie reakcji rozszczepiania jder atomowych. Byy to europ (Eu), kiur (Cm), neodym (Nd) oraz samar (Sm)7.

    Istnienie jednego reaktora powstaego w sposb naturalny jeszcze bym uzna za moliwe, cho wymaga ono spenienia licznych warunkw, z ktrych kady - nie wolno o tym zapomina! - gdyby nie zosta speniony, spowodowaby fiasko przedsiwzicia. Jeli tylko jeden z czynnikw ulegby nieznacznemu odchyleniu, to nie doszoby do reakcji acuchowej. Czternacie takich reaktorw w okolicy Oklo i jeszcze jeden w oddalonym o zaledwie 30 kilometrw Bangom-be musi jednak wstrzsn posadami najgbszej nawet wiary w przypadek.

    DYSKUSJE PENE KONTROWERSJI

    Hansjorg Ruh, szwajcarski dziennikarz, ktremu zawdziczam wiele informacji na temat stanowiska Oklo, mia przed paroma laty okazj obejrze na wasne oczy owe miejsca eksploatacji rudy uranu. Uruchomiona tam w 1970 roku kopalnia odkrywkowa pozostawia wyrane blizny na obszarze niecki Oklo, pierwotnie poronitej gst rwnikow dungl. Powstao wyrobisko dugoci jednego kilometra, szerokoci p kilometra, o gbokoci nieco przekraczajcej 300 metrw. Miszo pokadu zawierajcego uran, eksploatowanego tam przez ata, wynosia od 5 do 8 metrw, a pokad ten przebiega pod ktem 45 stopni w stosunku do poziomu gruntu. W lutym 1985 roku konsorcjum COMUF podjo decyzj

  • o dalszym wydobywaniu rudy uranu wycznie przez eksploatacj podziemn i wybudowao szyby grnicze.

    Szwajcar, tak samo jak wszyscy w grupie zwiedzajcych, otrzyma kombinezon ochronny i zszed po naturalnym stoku, co wymagao nie lada odwagi, do miejsca, w ktrym zaczyna si zjazd do podziemnej czci kopalni. By to istny zjazd do piekielnych czeluci na gboko 3 kilometrw pod ziemi. Celem wyprawy by tak zwany reaktor numer 10 w kopalni uranu w Oklo.

    Geolog, ktry oprowadza grup, skierowa wskanik na soczewkowate przebarwienie w litej skale, ktre na pewno uszoby uwagi kogo niewtajemniczonego. Cho pozostaoci przebiegajcej tu niegdy reakcji acuchowej wygldaj dzisiaj niepozornie, fachowiec rozpozna, e przed 2 miliardami lat bya tu wytwarzana energia na ogromn skal. Jeli reakcja acuchowa, jak przyjmuj eksperci, trwaa cznie kilkaset tysicy lat, wiadczy to, moim zdaniem, raczej o wysoko rozwinitej technologii ni o czystym przypadku czy te wybryku natury".

    Kiedy zwiedzajcy opucili podziemny wiat, zaprowadzono ich do pozostaoci reaktora nr 2" (numeracja odpowiada kolejnoci odkrywania reaktorw). Od strony wwozu mona byo dostrzec na przeciwlegym stoku przypominajcy bunkier paszcz z elazobetonu, pod ktrym resztki reaktora chroniono przed dalszym wietrzeniem. To wzmocnienie miao ponadto nie dopuci do tego, eby struktura, znaleziona w rezultacie odkrywkowej eksploatacji, rozpucia si i osuna w d zbocza. Kwestia ochrony przed radioaktywnym promieniowaniem nie odgrywaa adnej roli w trakcie budowy betonowej osony.

    Hansjrg Ruh jest przekonany o naturalnym powstaniu reaktorw z Oklo. Jego zdaniem reaktory, majce dzisiaj posta soczewkowatych inkluzji, powstay w rezultacie ich usytuowania w pokadzie rudy uranu w najbardziej niekorzystnym dla budowy elektrowni jdrowej miejscu"3. Jaki jednak wysiek zniechciby przedstawicieli pozaziemskiej inteligencji, w ktrej oczach Ziemia bya planet pozbawion ycia, do zbudowania jdrowej instalacji jak najbliej rde nuklearnego paliwa? By moe hipotetyczni budowniczy elektrowni zaszli nieporwnanie dalej w technice ochrony i bezpieczestwa ni nasi inynierowie u schyku XX i na pocztku XXI stulecia.

    Podobne zaoenie pozwolioby rwnie odeprze drugi zarzut Hansjorga Ruha, ktry odnosi si do skupienia szeciu reaktorw na odcinku dugoci zaledwie 150 metrw. Z pewnoci dzisiaj aden konstruktor elektrowni jdrowej nie postawiby atomowych blokw tak blisko jeden od drugiego, poniewa, jak wykazaa wielka katastrofa w Czarnobylu, gdy dochodzi do stopienia rdzenia reaktora, metrowej gruboci mur z elbetonu rwnie stapia si byskawicznie. Ale c mogo pozosta z ochronnego paszcza najwikszej nawet gruboci po upywie prawie 2 miliardw lat?

  • Szwajcar wskazuje wreszcie na jeszcze kilka odchyle od normy pod wzgldem rozmiarw. Rdzenie dzisiejszych reaktorw maj rednic 2-3 metrw, wysoko okoo 4 metrw. Reliktowe reaktory z Oklo s rnych rozmiarw i maj - dzisiaj! - grubo okoo metra, przy dugoci maksymalnie 20 metrw. Do jakich wszake geologicznych przeobrae doszo w cigu wielu milionw lat! Doktor Johannes Fiebag (1956-1999), przedwczenie zmary geolog i autor popularnonaukowych ksiek, uwaa natomiast za daleko bardziej prawdopodobne sztuczne, bdce wynikiem zastosowania rozwiza technicznych, pochodzenie reaktorw z Oklo. Wtpi w moliwo samoczynnego zaponu uranu w rezultacie kaprysu natury. Jako fachowiec szacowa, e dopiero na gbokoci co najmniej 11 000 metrw zapewnione byoby niezbdne do takiego zaponu cinienie. Z punktu widzenia geologa w adnej z minionych epok nie pojawia si moliwo, eby wypukany materia - pocztkowo osadzony na powierzchni - dotar potem na tak du gboko9. Doktor Johannes Fiebag przedstawi konkretne argumenty:

    Przed okoo 1,7 miliarda lat [pniej datowanie przesunito w gr] przebiegaa wprawdzie orogeneza karelsko-svekofeska, jednak ograniczya si ona wycznie do tworzenia acuchw grskich w dzisiejszych krajach Europy Pnocnej. Na obszarze Afryki Zachodniej nie dziao si nic w tamtym okresie - kt zatem zatroszczy si o przemieszczenie pokadw w d o tak wiele tysicy metrw? Poza tym stopie wypalenia paliwa, procesy technologiczne oraz inne czynniki do dokadnie odpowiadaj warunkom, jakie s dzisiaj wytwarzane w cinieniowych reaktorach wodnych"10.

    OPUSZCZONE I ZATOPIONE

    Dyskusj wok otoczonej tajemnic prastarej elektrowni jdrowej w Oklo mona nazwa kontrowersyjn". Podobnie jak doktor Johannes Fiebag, autor tej ksiki rwnie skania si ku tezie o sztucznym pochodzeniu elektrowni, ktre naley przypisa nieznanym przybyszom w zamierzchych pradziejach Ziemi.

    W nieskoczenie dawnych czasach na bardzo modej, trzeciej planecie niewielkiego Ukadu Sonecznego, usytuowanego na obrzeach jednej ze spiral Drogi Mlecznej, wyldowaa zaoga pozaziemskiej, midzygwiezdnej wyprawy kosmicznej. By moe badawcza ciekawo sprowadzia tu tych astronautw. Prawdopodobnie pojawia si potrzeba dostarczania przez duszy okres duych iloci energii. Przybysze zbudowali wic potn elektrowni jdrow wykorzystujc istniejce tu zasoby surowcowe. Nie musieli przy tym obawia si naraenia ycia potencjalnych mieszkacw planety - albowiem ycie na Ziemi dopiero

  • si zaczynao - byy to prymitywne jeanoKomorKowce, Ktre przez nastpne 1,5 miliarda lat nie opuszczay wodnego rodowiska. W ramach dugofalowego eksperymentu tam, gdzie byo to moliwe, pooono podwaliny pod powstanie przyszej biosfery modej planety7, jednak ta ostatnia teza jest wycznie jedn z hipotez spord wielu innych.

    By moe oni" przybyli tu ponownie. Albowiem osobliwe i niepojte z punktu widzenia naszej konwencjonalnej wiedzy artefakty, ktre raczej nie pochodz z tego wiata, do czsto s odkrywane na naszej planecie...

    Wtpi, czy kiedykolwiek zdoamy wyjani, co wydarzyo si rzeczywicie w okolicy Oklo przed niemal 2 miliardami lat. Nie zamierzam jednak ukrywa przed czytelnikami tego, co si stao w ostatnich latach z reaktorami w Gabonie.

    W maju 1997 roku na amach czasopisma Natur" kilku europejskich naukowcw zwrcio si do opinii publicznej z dramatycznym apelem. Reaktory dokadnie badane od 1972 roku znalazy si nagle, wszystkie bez wyjtku, w powanym zagroeniu, przede wszystkim za odkryty w 1986 roku w Bangombe, w odlegoci 30 kilometrw od Oklo, gdy planowano tam wtedy rozpoczcie eksploatacji zoa. Do tamtego momentu pozostawa nietknity, pominwszy kilka prb wierce. Autorzy artykuu w Natur" dali kategorycznie od czynnikw decyzyjnych ze sfery nauki, gospodarki i polityki, eby przynajmniej ten jeden reaktor objto ochron. Wzili rwnie powanie pod uwag propozycj uiszczenia zapaty wspomnianemu ju konsorcjum COMUF w wysokoci okoo 20 milionw frankw francuskich (nieco ponad 3 miliony euro) jako zadouczynienie za utrat spodziewanych zyskw (kwota jeszcze do zebrania). W ten sposb przedsibiorstwo, zajmujce si pozyskiwaniem paliwa jdrowego, w ktrym wikszociowe udziay posiaday skarb pastwa Gabonu oraz spka francuska - argumentowano dalej - mogoby zrezygnowa z eksploatacji z uranu w Bangombe11.

    W kocu jednak udao si to nawet bez finansowego wsparcia ze strony tych, ktrzy zgodnie z planem mieli stanowi ostatni desk ratunku. Na posiedzeniu rady nadzorczej COMUF 12 grudnia 1997 roku podjto decyzj o rezygnacji z eksploatacji uranu w Bangombe, co oznaczao ocalenie odkrytego w ostatniej kolejnoci pradawnego reaktora12.

    Niestety, pozostaych 14 reaktorw - usytuowanych w kopalni Oklo - znikno, chocia nie prowadzi si ju w ich pobliu eksploatacji uranu. Dwudziestego trzeciego grudnia 1997 roku, zaledwie dwa tygodnie po podjciu decyzji o zachowaniu Bangombe, COMUF wstrzymao rwnie wydobycie rudy uranu w Oklo. Ceny uranu na rynku wiatowym spady, powoli za wyczerpywane nadajce si do eksploatacji pokady rudy uranu nie obiecyway osigania dalszych zyskw. Miao to brzemienne skutki: COMUF wyczyo pracujce w kopalni

  • pompy oawaamajce. racnowcy owiadczyli wtedy, e w cigu trzech lat wody gruntowe zalej i wypeni cae wyrobisko powstae w rezultacie wydobywania urobku. Dzisiaj powstae w tym miejscu jezioro ukrywa najwiksz tajemnic Czarnego Ldu.

    Pozosta tylko jeden z opisanych powyej reliktw, ktre zarwno wrd laikw, jak i fachowcw wzbudziy tak daleko sigajc dyskusj. Przedstawiciele konserwatywnej nauki z mozoem powoywali si w niej na zbiegi okolicznoci", poniewa zawsze znajd si rzeczy, ktre nie powinny istnie, poniewa istnie nie mog.

    x--

    UPIORNE CIENIE

    Inny kontynent - mwic dokadnie, subkontynent indyjski - rwnie nosi lady dokonywania tam niegdy rozszczepiania jder atomowych. Nie maj te lady wprawdzie tak sdziwego wieku, jak relikty z afrykaskiego Oklo, lecz s na tyle pradawne, e mieszkacw naszej planety trudno uzna za ich wytwrcw.

    S to lady - take w przeciwiestwie do prastarej elektrowni atomowej w Gabonie - ktre pozwalaj wnioskowa o niszczycielskim uyciu technologu nuklearnej.

    Na obszarze, ktry obejmuje Indie, Pakistan, zachodnie Chiny, a take w Iraku, archeolodzy natrafili na powtarzajce si regularnie zeszklone pokady zaczynajce si od okrelonej gbokoci. Stopione szkliwo majce zielon barw jest podobne do zeszklonego piasku, jaki pozostawiy pierwsze prbne eksplozje bomby atomowej przeprowadzone na pustyni w Nevadzie.

    Wspomnianego ju ojca bomby atomowej, Jacoba Roberta Oppenheimera, w trakcie dyskusji w 1952 roku studenci spytali, czy rzeczywicie bomba prbna z Alamogordo, odpalona 16 lipca 1945 roku, bya pierwsza. Odpowied Oppenheimera brzmiaa do zagadkowo: No c, tak. W kadym razie w nowszych czasach"13. Z Indii, gdzie jeszcze spora cz regionw, zwaszcza pooonych w strefie klimatu subtropikalnego, nie zostaa cakowicie przebadana, badacze i podrnicy donosili o przejmujcych groz znaleziskach. Na przykad podrnik nazwiskiem De Camp odkry ruiny, ktre nosiy lady tak ogromnego zniszczenia przez ogie, e niemoliwe byo, by spowodowa je konwencjonalny poar. Kilka formacji skalnych wygldao wrcz tak, jakby zostao stopionych lub wydronych jak cynowe pyty spryskiwane pynn stal. Owe ruiny miay znajdowa si na obszarze pooonym midzy rzek Ganges a pobliskim pasmem grskim Radmahal. Jest to niezbadany jeszcze w duym stopniu region w Ben-galu Zachodnim, niedaleko od granicy z Bangladeszem, wczeniej nazywanym Pakistanem Wschodnim. Ca t okolic przecinaj dopywy oraz boczne odnogi

  • Gangesu. Przebrnicie przez ten teren moliwe jest wycznie w miesicach bez opadu monsunowych deszczy. Przez reszt roku wysoki poziom wd udaremnia wszelkie prby dotarcia tam. Mtne brunatne nurty przelewaj si przez delt Gangesu i wpadaj do Zatoki Bengalskiej. Ponadto w wiecie miejscowej fauny nie brak jadowitych wy oraz innych gronych stworze.

    Nieco dalej na poudnie, jeszcze w czasach wielkoci Imperium Brytyjskiego, oficer J. Campbell natkn si na podobne ruiny. Byy to lata 20. XX wieku. Wag jego odkrycia jestemy w stanie poj w peni dopiero od czasu tragedii Hiroszimy i Nagasaki. Na czciowo stopionej na szkliwo ziemi wewntrznego dziedzica tych pozbawionych nazwy ruin widoczny by wyrany cie, przypominajcy zarys ludzkiej sylwetki14.

    Wyjanienie tego zjawiska jest rwnie potworne, co ju nam znane. W zniszczonej 6 sierpnia 1945 roku od wybuchu bomby atomowej japoskiej Hiroszimie wadze miejskie urzdziy park pamici. W epicentrum dawnej eksplozji ocalao kilka cian niemal nienaruszonych. Mona na nich dostrzec zarysy ludzkich sylwetek - niewyrane kontury ludzi, ktrzy w uamku sekundy po prostu wyparowali. Trwao to jednak dostatecznie dugo, by do stojcej za nimi ciany dotara odrobin mniejsza ilo energii wietlnej ni na ssiednie, niezasonite partie muru.

    Tak powsta - na tej samej zasadzie jak w technice fotograficznej - makabryczny obraz czowieka w milisekundzie jego mierci w atomowej poodze.

    Rwnie inni podrnicy penetrujcy Indie skadali relacje, e w niedostpnych rejonach subkontynentu odkrywali miasta zamienione w ruiny, ktre niemal cakowicie pochona tropikalna dungla. Opisywali mury budynkw jako podobne grubym taflom krysztaw", uszkodzonym i przewierconym przez nieznan si14.

    EKSPLOZJE JDROWE W STAROYTNYCH INDIACH

    Jakie mroce krew w yach tajemnice skrywa przed naszymi oczyma pochaniajca wszystko pierwotna dungla tego pooonego w poudniowej Azji kraju? Jeli dungli udao si zatrze przed nami lady innych miejsc przypominajcych o tragedii w zamierzchych pradziejach, to pradawne eposy indyjskie zawieraj zdumiewajco wiele wiadectw, bardzo wymownych.

    aden inny kraj ani aden inny nard nie jest w stanie odwoywa si do tak licznych i obszernych tekstw z zarania dziejw jak Indie oraz ich mieszkacy. Nawet Stary Testament wydaje si zaledwie cienkim brewiarzem wobec tego ogromu informacji. Te starohinduskie eposy to Mahabharata, Samarangan Sudradhara, Yymaanika Shastra, by poda kilka tylko przykadw.

  • Kiedy po raz pierwszy zapisano je w jzyku sanskryckim starych Indii, o ich wieku ju kryy legendy. Wszystkie opowiadaj o obiektach latajcych, sprawiajcych wraenie wytworw wysoko rozwinitej technologii, ktre wydaj si pochodzi z dzie science fiction, a nie z epoki, w ktrej podre odbyway si pieszo lub konno.

    Znajdziemy w nich rwnie relacje o unicestwiajcej wszystko broni bogw", ktra jest wystrzeliwana z latajcych machin i dziesitkuje wroga w sposb, ktry nasuwa nam porwnanie ze wspczesn broni masowego raenia. Jeszcze do niedawna te starohinduskie eposy postrzegano tak, jak w XIX wieku, kiedy to przetumaczono pierwsze fragmenty z sanskrytu na jzyk angielski. Gorliwi, ale te nie wolni od uprzedze naukowcy z rnych dziedzin przystpili do pracy z nastawieniem, e wycznie zachodnie cywilizacje czasw nowoytnych dysponuj wysokim poziomem wiedzy oraz wyrafinowan technologi. Nadmiernie zadufani, komentowali strofy, w ktrych bya mowa o supernowoczesnych, jak wynikao z tekstu, rodzajach broni, jako androny i brednie" albo jako fragmenty, ktre mona pomin, albowiem zawieraj wycznie czyste fantazje".

    Co jednak powinni sdzi ludzie, ktrzy byli wiadkami zrzucenia dwch bomb atomowych na dwa due japoskie miasta portowe w sierpniu 1945 roku, unicestwione w uamku sekundy, kiedy czytaj o broni, jak przedstawiono w tych prastarych strofach? W ksidze 5 Mahabharaty znajduje si drastyczny opis uycia broni, ktra w nieodparty sposb przywodzi na myl koszmar Hiroszimy i Nagasaki:

    Soce zdawao si obraca po okrgu. Od aru, jakim razia ta bro, ziemia nurzaa si w gorcoci. Sonie pony ywym ogniem i uciekay na olep w panice. (...) Szalejce ognie powalay drzewa rzdami, niczym poar lasu. (...) Konie i rydwany pady pastw pomieni; wszystko wygldao tak, jakby przesza wszechogarniajca pooga. Tysice wozw ulego zniszczeniu, potem na ziemi opada gboka cisza. Rozciga si przeraajcy widok. Ciaa polegych byy znieksztacone na skutek potwornego gorca, nie przypominay ju wcale ludzi. Nigdy wczeniej nie widzielimy tego rodzaju budzcej groz broni i nigdy przedtem nie syszelimy o tego rodzaju broni. (...) Jest niczym promienista byskawica, niszczycielski zwiastun mierci, ktry zamienia w popi wszystkich krewnych Vrischni i Andhaka. Zwglone ciaa byy nie do rozpoznania. Tym, ktrzy uszli z yciem, wypady wosy i paznokcie. Wyroby garncarskie rozpaday si bez powodu, ptaki, ktre przeyy, zrobiy si biae. Po krtkim czasie ywno staa si trujca. Z nieba pad grom i zamieni si w py15.

  • W innym miejscu tego eposu natrafiamy na opis zastosowanej ju broni o nazwie agenya, ktra jest przedstawiona bardzo podobnie, chocia jeszcze bardziej dramatycznie:

    Rozleg si jeden jedyny wystrza, w ktrym skupia si moc caego wszechwiata. Rozarzony do biaoci sup dymu i pomieni, tak jasny jak dziesi tysicy soc, unis si w penym blasku. Bya to nieznana bro, elazny topr pioruna i kolosalny zwiastun mierci, ktry zamieni w popi cae plemi Vrischni i Andhaka. Ciaa byy do tego stopnia spalone, e nie dao si ich rozpozna. Wypady im wosy i paznokcie, gliniane wyroby rozpaday si bez przyczyny, za ptaki przebarwiy si na biao15.

    W obliczu takich scen przychodz nam spontanicznie na myl budzce trwog odkrycia podrnikw i poszukiwaczy przygd. Jak ju wspomniano wczeniej, gsta tropikalna dungla skrywa pod baldachimem lici naprawd potworne tajemnice.

    RADIOAKTYWNE LADY

    Na szczcie nie wszystkie lady, ktre mog potwierdzi prawdziwo treci starohinduskich mitw o bogach, zaginy w maskujcym wszystko biotopie lasu deszczowego. Nadszed czas ich ponownego odkrycia. Dwa wiele obiecujce tropy prowadz do innej czci Indii - do Kaszmiru, koci niezgody midzy Indiami a Pakistanem, mocarstwami atomowymi dysponujcymi supernowoczesn broni jdrow.

    Z powodu eksponowanego pooenia i bliskoci Himalajw, kolosalnego acucha grskiego, Kaszmir bywa nazywany azjatyck Szwajcari. Denia niepodlegociowe oraz spory graniczne z ssiadujcymi Pakistanem i Chinami zakca-jjednak idyll przedgrza omiotysicznikw z pasma Karakorum. W indyjskiej czci Kaszmiru miasta Dammu i rinagar - to drugie podczas gorcych miesicy - dziel si obowizkami stolicy stanu, ktry nosi oficjaln nazw Dammu i Kaszmir.

    Niedaleko od rinagaru, ktry z powodu licznych przecinajcych go kanaw znany jest take jako Wenecja Wschodu, znajduj si witynie Parhaspur i Ma-rand. Oba miejsca sju tylko ruinami, lecz zwaszcza to pierwsze budzi groz. Porodku witynnego zaoenia znajduj si szcztki piramidy, ktra przypomina paskie na szczycie piramidy schodkowe Majw z pooonego w Ameryce rodkowej pwyspu Jukatan. Do dzi wida wyranie dolne tarasy budowli.

    Jednak w obrbie wielu kilometrw wok tych ruin mona odnie wraenie, e miejsca te dowiadczyy niszczycielskich bombowych nalotw. Upyw

  • czasu nie byby w stanie spowodowa tak ogromnych spustosze. Tylko eksplozja o potnej mocy moga pozostawi po sobie tak rozlege rumowisko.

    Czy bya to eksplozja jdrowa? Czy istniej wskazwki usprawiedliwiajce tego rodzaju przypuszczenie?

    Erich von Daniken, szwajcarski badacz bogw i wolnomyliciel, w minionych latach wielokrotnie odwiedza ruiny wity Marand i Parhaspur. By wyposaony w licznik Geigera-Miillera do mierzenia poziomu promieniowania radioaktywnego. To, co udao mu si odkry w trakcie wizji lokalnych w tych ponurych miejscach, opisa w bestsellerze Beweise (Dowody):

    Penetrowalimy teren metr po metrze. Nagle na przedueniu linii bramy gwnej licznik zacz wibrowa jak szalony. Przez kilka sekund w suchawkach rozbrzmiewao gone, nieprzyjemne dla ucha trzeszczenie. Wrciem z przyrzdem do punktu wyjcia. Zjawisko powtrzyo si przy ponownym przejciu, dokadnie w tym samym miejscu. Obszar radioaktywnego promieniowania mia szeroko 1,5 metra. Jaka bya jego dugo? Powoli przesuwaem si w lewo i prawo pod ktem prostym. Trzaski w suchawkach nie ustaway, chocia byy nieregularne i na chwil nawet cakiem ucichy. Wydawao si, e instrumenty pomiarowe dostay obdu. Posugiwaem si zestawem przenonym z monitorem typu TMB2.1 firmy Miinchner Apparatebau. Aparatura ta suy do pomiaru i kontrolowania poziomu promieniowania alfa, beta, gamma oraz promieniowania neutronowego. Zredukowaem liczb wpadajcych promieni na pidziesit cz sekundy. Nastpia niewielka zmiana. W okrelonych miejscach jednak wskazwka trzymaa si uparcie na kocowym zakresie podziaki16.

    Wskazania przyrzdu byy jeszcze bardziej wyrane, kiedy Erich von Daniken i jego towarzysze przystpili do badania wacego wiele ton bloku skalnego, obrobionego z tak precyzj i mona go byo niemal uzna za wspczesny blok z lanego betonu (obrobione w ten sposb struktury spotyka si poza tym w duej liczbie w osadach Tiahuanaco oraz Puma-Punku nad jeziorem Titicaca w wysokich Andach w Boliwii). Boczny wymiar bloku wynosi 2,80 metra, wysokoci nie dao si okreli, poniewa fundament tkwi gboko w ziemi. W pobliu bloku wskazwka licznika Geigera-Miillera reagowaa ze szczegln ywioowoci.

    Wszystko to rozgrywao si w ruinach wityni Marand w odlegoci okoo 30 kilometrw od rinagaru. Kilka dni potem van Daniken z dwjk archeologw uda si na teren ruin wityni Parhaspur, te pooonej niedaleko od rinagaru. Tam uzyskano podobne wyniki w przypadku trzech kamiennych blokw - uderzajco podobnych do wspomnianego kamiennego prostopadocianu z Marand. Licznik Geigera-Miillera reagowa z t sam gwatownoci.

  • Erich von Daniken przypuszcza swego czasu, e by moe w ziemi znajduj si radioaktywne rudy; pniej udao si znale y z rud uranu. Jednake te pokady zawieray uran w ilociach, jakie mogy stanowi stenie wyraone co najwyej w promilach. Przyrzdy pomiarowe rwnie nie reagoway z tak ywioowoci jak zaobserwowano w Parhaspur i Marand. Na tej podstawie uwaam, i nie da si wykluczy, e opisane tu ruiny wity byy kiedy widowni nuklearnej zagady, ktrej szczegy byy do tego stopnia przeraajce, e w najprawdziwszym sensie tego sowa w niezatarty sposb wywary ogniste pitno na mitach i przekazach tej czci wiata.

    Powinnimy wystrzega si lekkomylnego wkadania takich opowieci midzy bajki, pomni wypowiedzi o niegdysiejszej obecnoci pozaziemskiej inteligencji oraz ojej zaawansowanej, wysoko rozwinitej technologii.

  • 2 NIERDZEWNY METAL

    MADE IN INDIA"

    NIEMOLIWE ARTEFAKTY Z NIEMOLIWYCH STOPW

    wiat peen jest nierozwizanych zagadek, niektre z nich s bardziej niezwyke, ni mona to sobie wyobrazi.

    Charles Fort (1874-1932), amerykaski pisarz

    Indie, w ktrych odkryto niezaprzeczalne lady, e przed niezliczonymi tysicami lat stay si aren, na ktrej bogowie toczyli przeraajce wojny przy uyciu broni atomowej, s rwnie miejscem, gdzie mona spotka jeszcze inne niewiarygodne relikty przeszoci. Subkontynent szykuje badaczom sporo niespodzianek. Aby si na nie natkn, nie trzeba -jak w przypadku zeszkliwionych ruin w penej wy dungli porastajcej nieustannie zalewan wodami delt Gangesu - przedziera si przez niedostpny region zajmujcy powierzchni 3,2 miliona kilometrw kwadratowych.

    Niezwyky obiekt znajduje si w stolicy Indii, Delhi. Ma ona histori rwnie zmienn i pen niezgbionych tajemnic. Podpisano cznie dziesi aktw zaoenia miasta, zanim stao si ono dzisiejsz nowoczesn metropoli ktrej budow zainicjowali w 1911 roku Anglicy na terenach majcych za sob dug histori. Powstaway tam osiedla, ktre nie rozwijay si jednak, jak w Europie, jako przedmiecia zgrupowane wok historycznego centrum miasta. Nad brzegiem rzeki Jamuny pojawia si za kadym razem cakowicie nowy organizm miejski obok nagle opuszczonego zespou zabudowa, odlegego o zaledwie kilkaset metrw.

  • Stanowi to wytumaczenie faktu, e dzisiaj na obrzeach Delhi niemal wszdzie mona natrafi na rozlege ruiny wczeniejszych zabudowa i osiedli.

    Co najmniej 1000 lat przed nasz er na terenach wspczesnego Delhi istniaa ju pierwsza ludzka sadyba o nazwie Indraprastha. Wzmiank o niej zawiera wielki narodowy epos Mahabharata, w ktrym znajduj si te niebu-dzce wtpliwoci opisy zastosowania broni jdrowej masowego raenia (patrz rozdzia 1). Moliwe jest oczywicie, e ta pierwsza osada miejska istniaa ju znacznie wczeniej ni 1000 lat przed nasza er, poniewa przekazywane pocztkowo w tradycji ustnej wersy Mahabharaty odnosz si do wczeniejszych okresw, ktrych datowanie jest jednak trudne. W tamtych legendarnych czasach czonkowie rodw Kaurava i Pandava toczyli midzy sob walki, ktre zakoczyy si bitw trwajc 18 dni. Walna rozprawa zakoczya si totaln klsk rodu Kaurava15.

    2 0 0 0 LAT PRZERWY

    Poza t wzmiank w pradawnym narodowym eposie Hindusw nigdzie nie natrafimy na zapiski o Indraprastha. Mona nawet odnie wraenie, e pierwszy zesp miejski bdcy prekursorem Delhi przesta istnie w okresie od okoo 1000 lat przed nasz er do 1000 roku naszej ery, przez dugich 2000 lat bowiem nigdzie o nim nie wspominano. Jedynym, chocia take porednim zabytkiem z czasw Indraprashty, jest twierdza Purana Qila, ktra wszelako zostaa zbudowana duo pniej, podczas wznoszenia Dinpanah na szcztkach miasta sprzed naszej ery.

    Dopiero w 1052 roku naszej ery nad brzegami Jamuny powsta ponownie sprawnie funkcjonujcy zesp miejski. Miasto Lalkot zostao wymienione w inskrypcjach wyrytych na elaznej kolumnie, o ktrej niezwykych cechach bardziej szczegowo opowiem nieco dalej. Kolumna ta wci istnieje i kryje w sobie techniczne sekrety. Okoo 1160 roku Lalkot poddano zakrojonej na szerok skal rozbudowie, jednoczenie nadajc mu now nazw Raj Pithora.

    W niecae 30 lat pniej Raj Pithora lego w gruzach. Nadeszli nowi wadcy, Arabowie, a wraz z nimi islam. Pniejsze Delhi przez par lat nosio nazw Qut'b lub Kutub, nadan od imienia Qut'b ut din Abaka, byego niewolnika, ktry po wyzwoleniu rozpocz karier wojskow i jako wdz podbi znaczne obszary Indii.

    Take i to miasto - jake by mogo by inaczej - nie przetrwao dugo. Po nim zbudowano miasto Siri, ktre po krtkim czasie rwnie opuszczono. Jego pozostaoci do dzi znajduj si na terenach poronitych tropikalnym lasem i s coraz trudniej dostpne. Stanowi cz budzcego trwog miasta duchw. I tu mona rozpozna zeszklenia, ktre s widoczne w rozrzuconych po innych

  • czciach kraju ruinach, gdzie bez cienia wtpliwoci w zamierzchych czasach szalaa pooga atomowej zagady. Jeszcze krcej istniao kolejne miasto. Mimo nowoczesnych zaoe urbanistycznych twr o nazwie Tughlaqabad nie przetrwa nawet 10 lat. Z przyczyn, ktrych nie da si ju dociec, mieszkacy opucili miasto na zawsze, w cigu jednej nocy. Podobnie jak Siri, take Tughlaabad uchodzi dzisiaj za miejsce przeklte. Prno by szuka tej nazwy w przewodnikach turystycznych, rwnie mieszkacy Nowego Delhi wzdragaj si przed postawieniem stopy w ruinach zakltego miasta.

    Miasto numer siedem - Jahanpana- byo porzucane nawet dwukrotnie i jest dzisiaj w przewaajcej czci zabudowane przez wspczesn stolic. Jako nastpne w 1351 roku powstao Firozabad, nazwane tak od imienia sutana Szaha Firoza. Wznis on na najwyszym tarasie swojego paacu dwie kolumny upamitniajce legendarnego cesarza pnocnych Indii, Aiok (273-233 p.n.e.). Wyryto na nich 14 artykuw liberalnej konstytucji autorstwa cesarza-mdrca i czowieka miujcego pokj. Przepojone postpowym duchem nawizuj do Deklaracji Praw Czowieka, ktra wwczas stanowia utopi z odlegej przyszoci.

    Jako kolejne pojawio si miasto Dinpanah. Wzniesiono je na fundamentach pierwszej osady Indraprashta i ukoczono w 1540 roku. Do dzi zachowa si jego fort Purana Qila. Miasto numer 10 nosio trudn do wymwienia dla Europejczykw nazw Szahdahabad i istnieje do dzisiaj jako Stare Delhi, bdce najstarsz czci obecnej stolicy Indii. Spord innych zaoe urbanistycznych zachoway si tam nieliczne ruiny, reszta obrcia si w proch17.

    I wreszcie Brytyjczycy, ktrzy rzdzili Indiami jako koloni a do przywrcenia temu krajowi niepodlegoci 15 sierpnia 1947 roku, po 1911 roku zbudowali Nowe Delhi, na poudnie od Starego. Miasto, zoone z tych dwch wyranie rnicych si czci, jest siedzib rzdu wspczesnych Indii, a zarazem terytorium zwizkowego Delhi, od ktrego wywodzi si jego nazwa.

    Kryje te w sobie fascynujcy relikt, ktry jest wprawdzie sensacyjny z technicznego punktu widzenia, ale, jak o tym miaem okazj si przekona, nie jest wcale jedynym tego rodzaju obiektem na subkontynencie indyjskim.

    TAJEMNICZA KOLUMNA Z ELAZA

    Nieulegajckorozji kolumn z elaza w Delhi, o ktrej pisze Erich von Dani-ken w debiutanckich Wspomnieniach z przyszoci, bez przesady mona uzna za jeden z najbardziej zagadkowych artefaktw naszego wiata18. Pniej szwajcarski autor bestsellerw, ktrego pogldy wzbudzaj kontrowersje, zrewidowa wprawdzie przedstawionprzez siebie ocen19, lecz nadmiar samokrytyki by raczej zbdny. Dzisiaj wiemy duo wicej o tym niezwykym obiekcie dziki dokadnym

  • badaniom, co pozwala w bardziej uzasadniony sposb stwierdzi, e jego istnienia nie da si pogodzi z nasz konwencjonaln szkoln wiedz o technice staroytnoci. Kolumna liczy bowiem co najmniej 1500 lat, a moe nawet 2000.

    Czytelnikom, ktrzy jeszcze o niej nigdy nie syszeli, przedstawi krtki opis owego obiektu. Na wewntrznym dziedzicu meczetu Kuwwat al-Islam [Potga islamu] - tam, gdzie niegdy byo miasto Qut'b - stoi kolumna wysokoci prawie 7 metrw, wykonana z kutego elaza (fot. 4). Mimo wilgotnego i gorcego klimatu nie ulega ona korozji, czyli nie zostaa pokryta rdz. Od padziernika do kwietnia panuje w Delhi pogoda znona nawet dla mieszkaca Europy rodkowej, jednak w pozostaej czci roku, podczas monsunowego lata, leje dosownie jak z cebra. Dzielnice starego miasta pokrywaj si wtedy pokadami bota. Kiedy soce wyziera zza chmur, miasto przeistacza si w saun. Wilgotno powietrza osiga poziom, przy ktrym wszystko, co elazne, zaczyna zera rdza. Take kolumna powinna ju dawno pa pastw tlenku elaza i na wskro przerdzewie. Jeli porwna si, jak nieubaganie dziaa czas w przypadku najgrubszych nawet luf armatnich z dwch ostatnich wojen wiatowych, to po kolumnie z Delhi nie powinien pozosta ju aden lad.

    Mieszkacy Delhi wierz, e w kolumnie tkwi cudowne moce. Mokre od potu donie dotykay jej przez wiele minionych stuleci. Ju sama wypocona sl powinna mie niszczycielski wpyw na elazo. Nic podobnego. W miejscach najczciej dotykanych metal wyglda jak polerowany20.

    Obiekt staje si jeszcze bardziej zagadkowy, gdy poznamy wyniki analizy chemicznej. Badanie przeprowadzone przez brytyjskiego naukowca sir Roberta Hedfielda wykazao, e metalowy sup zawiera ponad 99% czystego kutego elaza. Szczegowy skad kolumny jest nastpujcy:

    elazo 99,72% krzem 0,046% fosfor 0,114% siarka 0,006% wgiel 0,080% oraz rozmaite inne pierwiastki ladowe, ktrych sumaryczny udzia wynosi

    0,034%17. Wytworzenie elaza o tak wysokiej czystoci sprawioby ogromne trudno

    ci nawet wspczesnym metalurgom. Jak zatem udao si to nieznanym rzemielnikom, ktrzy wykuli kolumn 1500 lub nawet 2000 lat temu? Niektrzy uczeni uwaaj, e tak czysto uzyskano dziki zastosowaniu duych iloci wgla drzewnego w procesie wytapiania. Nie jestem wprawdzie metalurgiem, lecz przypuszczam, e w takim przypadku zawarto wgla musiaaby by nieporwnanie wysza ni znikomo mae 0,080%, jak wykazaa analiza skadu chemicznego.

  • SKD SI WZIA? Podobnie jak z wglem przedstawia si sprawa z innym pierwiastkiem, kt

    rego zawarto w kolumnie jest znikomo maa, co potwierdzia analiza. Profesor Ramamurthy Balasubramaniam, mieszkajcy w USA uczony indyjskiego pochodzenia, wysun w 2002 roku hipotez, e na kolumnie wytworzya si warstwa ochronna samoczynnie naprawiajca uszkodzenia", dziki wysokiej zawartoci fosforu. Nasuwa si tylko pytanie, dlaczego w uczony mwi o wysokiej zawartoci fosforu, skoro z analizy wynika, e jest go zaledwie 0,114%?

    Zdaniem profesora Balasubramaniama take suchy klimat Delhi miaby by dodatkow przyczyn niewystpowania procesu rdzewienia21.

    Sucham? Czyby ten uczony nie pamita, e jego ojczyzna jest pooona w strefie klimatu monsunowego? Takie warunki atmosferyczne panuj na wikszoci terytorium Indii, nie tylko w Delhi. W miesicach midzy kocem kwietnia a pocztkiem padziernika wszystkie uliczki Starego Delhi w krtkich przerwach midzy ulewami paruj i unosi si w nich wilgo niczym w cieplarni.

    Gatunek elaza o czystoci, z jak mamy do czynienia w przypadku kolumny z Delhi, w dosownym znaczeniu pochodzi nie z tego wiata. Jego rdem s meteoryty, ktre co prawda kadego dnia w licznych zaktkach naszej planety spadaj z nieba, lecz przenigdy ich ilo nie wystarczyaby do wzniesienia owej kolumny. Jak ju wspomniano, mierzy ona 7 metrw wysokoci, nie uwzgldniajc czci wkopanej w ziemi. Jej ciar wynosi sporo ponad 6 ton, natomiast spadajce na Ziemi meteoryty wa najczciej zaledwie kilka gramw, bardzo rzadko z nieba spada kilkukilogramowy meteoryt. Kryje si za tym banalna przyczyna-najczciej ulegaj one po prostu spaleniu w trakcie przechodzenia przez ziemsk atmosfer. Powtrzmy zatem raz jeszcze: skd si wzia i dlaczego si nie ulotnia?

    O tym, e za powstaniem kolumny moe kry si zaawansowane techniczne know-how, wiedziano ju ponad 150 lat temu. W poowie XIX wieku brytyjski uczony sir Artur Cunnigham przemierza Indie wzdu i wszerz na zlecenie Archaeological Survey of India, w celu zarchiwizowania znaczcych historycznych budowli i obiektw. Jego uwag zwrcia zwaszcza odporna na rdz kolumna, ktr uzna za jeden z najbardziej osobliwych monumentw Indii.

    Wielkie wraenie musia na nim wywrze fakt, e sup wykonano z jednego tylko bloku surowca, co czynio zagadk zwizanz jej pochodzeniem jeszcze trudniejsz do odgadnicia. Cunnigham nie omieszka da wyraz swemu zdumieniu:

    Znamy wiele obiektw wykonanych z metalu, ktre powstay w czasach staroytnych - taki by na przykad kolos z Rodos (jeden z siedmiu cudw wiata). Wszystkie te monumentalne obiekty zostay wykonane z pojedynczych

  • segmentw, ktre nastpnie poczono, natomiast kolumna z Delhi to jeden lity blok metalu22.

    W opinii indologw delhijski sup budzi fascynacj nie tylko z powodu szczeglnego skadu chemicznego i do dzisiaj niewyjanionego pochodzenia. Ju od dawna interesowano si te historycznie wanymi inskrypcjami, ktre go pokrywaj. Omawiajc 10 miast poprzednikw Delhi, wspomniaem o miecie Lalkot. Jego powstanie w 1052 roku naszej ery, po ponad 2000 lat trwajcej niewyjanionej luki w istnieniu na owym terenie jakichkolwiek osad, zostao potwierdzone inskrypcjami wyrytymi na kolumnie.

    Oprcz tych informacji z 1052 roku na odpornej na rdz kolumnie znajduj si jeszcze inne przekazy. Najstarszy z nich nie zawiera konkretnych dat. Wynika z niego, e wadca imieniem Chandra kaza wznie t kolumn na wzgrzu o nazwie Wisznupad jako wyraz wielkiej czci dla boga Wisznu - z tym gwnym bstwem hinduizmu spotkamy si jeszcze przy omawianiu przedhistorycznych lotw kosmicznych. Badacz Indii i wybitny znawca sanskrytu Franz Batz przypuszcza, e chodzi tu o gr sw- w jzyku sanskryckim wyraz pada oznacza zarwno stop", jak i promie". Nazw wzgrza interpretuje nastpujco: na stopie Wisznu wzniesiono promie skierowany ku niebu"22.

    Wspomnianym w inskrypcji wadc jest prawdopodobnie Candragupta II (375-413 n.e.). Przemawiajza tym zarwno liczne podboje, jakich dokona, jak i styl pisma, ktrego charakter, bez ryzyka popenienia bdu, daje si datowa na czasy panowania dynastii Guptw. Z samej inskrypcji nie wynika wszak jednoznacznie, e Candragupta II by tym, ktry wyda polecenie wzniesienia kolumny. Mona te zaoy, e zdoby kolumn jako wojenne trofeum i kaza umieci j na wspomnianym wzgrzu Wisznupad. W takim przypadku kolumna mogaby by znacznie starsza.

    LOTY KOSMICZNE Z GARUD Niektrzy indyjscy uczeni wysunli te przypuszczenie, e obelisk mg kie

    dy sta w staroytnym miecie Indraprastha, zbudowanym wedug ostronych szacunkw okoo 1000 roku p.n.e. Jednak hipotezy tej nie potwierdzaj dotd adne poszlaki. Rwnie pytanie, gdzie mogoby znajdowa si owo owiane tajemnic wzgrze Wisznupad, na ktrym pierwotnie postawiono kolumn, wci pozostaje bez odpowiedzi. To kolejny nieodgadniony sekret monumentu.

    W niektrych hinduskich tekstach powtarza si informacja, e niegdy kolumna bya zwieczona figur mitycznego boskiego ptaka, Garudy. Nie mona tego wykluczy, poniewa na szczycie elaznego obelisku rzeczywicie znajduje

  • si maa platforma z nawierconym otworem, na ktrej mg by ustawiony - dzi zaginiony - posg ptaka Garudy zwieczajcy kolumn18.

    Z Garud te wie si tajemnicza historia. W mitologii Indii Garuda jest wadc wszystkich ptakw. Przedstawiano go w postaci skrzydlatego czowieka o gowie ora. Bg Wisznu, ywiciel i obroca wiata, uczyni z niego swojego wierzchowca.

    Garudzie przypisywano nadzwyczajne przymioty. Odznacza si wysok inteligencj i dziaa z wasnej inicjatywy. Prowadzi wojny i bombardowa z powietrza swoich wrogw. Mia bia gow, czerwone ciao, a jego skrzyda mieniy si zotem. Gdy potny Garuda zaopota skrzydami, zaczynaa dre ziemia. Odbywa te podre w kosmosie.

    Oprcz tego ywi nienawi do nagw - istot na poy ludzkich, na poy wowych - ktre pojmay jego matk imieniem Winata w rezultacie przegranego przez Garud zakadu. Nagowie obiecali uwolni Winat w zamian za czar nektaru, napoju bogw, ktry zapewnia niemiertelno.

    Garuda na wszelkie sposoby stara si speni postawiony warunek. Nektar bogw, jakiego od niego zadano, mona byo zdoby wycznie na wysokiej grze, ktr otaczao morze pomieni. Mimo to nawet w tak beznadziejnej sytuacji wadca ptakw nie odstpi od swoich planw. Wedug mitu Garuda wypi z rzek tak duo wody, ktr napeni swoje ciao, e zdoa zrobi wyrw w cianie ognia. Gdy szykowa si do wyldowania, na drodze stany ziejce pomieniami we. Lecz i tym razem w sukurs przyszed mu wrodzony spryt: wznis na ziemi tumany kurzu, przez co we nie mogy go dostrzec.

    Nastpnie zrzuci z powietrza na we Boskie jaja", ktre rozryway na strzpy atakujce go zajadle gady - by to atak z powietrza w zamierzchych czasach".

    Gdy mny Garuda szczliwie oswobodzi matk Winat z niewoli wrogich wy, wyruszy w podr na Ksiyc. Ziemskim satelit wadali jednak obcy bogowie, ktrzy nie byli nastawieni przyjanie wobec Garudy. Podjli przeciw niemu zaarty bj, wkrtce jednak pojli, e ich bro nie czyni Garudzie adnej krzywdy. Ostatecznie zaproponowali mu kompromis. Wadca ptakw zyska niemiertelno i bdzie odtd suy bogowi Wisznu jako wierzchowiec. Od tamtej pory Wisznu, Wszystko Przenikajcy", podruje na grzbiecie Garudy po nieboskonie, jak o tym mwi mitologia ludw indyjskich23,24.

    PODR w NIEZNANE Do mitycznego Garudy odwouj si dzi indonezyjskie linie lotnicze o tej sa

    mej nazwie, nawizujc do penych chway czynw bohaterskiego boskiego ptaka.

  • Przeniemy si jednak ponownie do wspczesnych Indii. Oprcz tej znanej del-hijskiej istniej rwnie inne dawne nierdzewne kolumny z elaza, ktre przetrway mimo niesprzyjajcych warunkw klimatycznych.

    Wspomniany ju Franz Biitzt ekspert w sprawach dotyczcych Indii, od kilku lat naley do grona moich przyjaci. Jemu wanie zawdziczamy wiedz o elaznych obeliskach z zamierzchej historii Indii, ktre take wykazuj niedajce si wytumaczy waciwoci. Wrd nich jest kolumna wielkoci i ciarem znacznie przewyszajca obelisk z Delhi. Jak dotd, jest to najwikszy na wiecie artefakt wykuty z jednego kawaka elaza.

    Wiosn 2005 roku Franz Batz po raz kolejny podrowa po Indiach. Czowiek ten zawsze poda tropem nieodkry ty eh jeszcze miejsc i artefaktw, dlatego omija miejsca znane i sawne. Na podstawie dwch - obecnie ju prastarych" -publikacji z przeomu XIX i XX wieku25-26, a take opierajc si na wskazwkach naocznego wiadka z Indii, dowiedzia si, e w miasteczku Dhar powinna znajdowa si jeszcze jedna kolumna z elaza, ktra mimo wilgotnego i gorcego klimatu nie wykazuje nawet ladu rdzy na swojej powierzchni. Gdy Franz Batz natrafi ponadto na prac Niemca, ktry spdzi w Indiach wiele lat27, a w 1995 roku zajmowa si nieznanym dotd obeliskiem jako specjalista w dziedzinie stali i techniki spawania, nie mia cienia wtpliwoci, e musi wybra si do miasteczka Dhar. Najwaniejsze pytanie brzmiao jednak: Gdzie ley ta miejscowo i jak mona tam dojecha?

    Bogowie pitrzyli przed nim nieoczekiwane przeszkody, by jego zamiar spali na panewce. Dhar znane jest garstce wtajemniczonych osb; rwnie oficjalne przewodniki turystyczne indyjskiego stanu Madhja Prade nie wspominajnawet jednym sowem o tej miecinie. Na domiar zego miejsce to stao si w ostatnim czasie orodkiem zamieszek i niepokojw. Dochodzi tu regularnie do gwatownych star midzy wyznawcami hinduizmu a muzumanami. Fanatycy po obu stronach zwalczaj si nawzajem zaciekle i bez pardonu. Gdy napicie midzy obiema grupami wyznaniowymi ulega eskalacji, policja i wojsko zajmuj miasteczko i natychmiast je izoluj. Zakaz wstpu w szczeglnoci obowizuje cudzoziemcw.

    Tak wanie byo wiosn 2005 roku. Okolicznoci absolutnie nie sprzyjay ogldzinom tajemniczego artefaktu na miejscu. W Mandu, miecie oddalonym od Dhar o okoo 35 kilometrw, takswkarze stanowczo wzbraniali si zawie pasaera do wstrzsanego rozruchami miasteczka. Regularna komunikacja autobusowa rwnie zostaa wstrzymana, poniewa siy bezpieczestwa obawiay si, e do spodziewanych ekscesw docz kolejni wichrzyciele, ktrzy dojad z zewntrz. Po dugotrwaych targach i negocjacjach Franz Batz znalaz w kocu takswkarza, ktry zgodzi si tam z nim pojecha, poniewa przy okazji zamierza

  • zobaczy, co dzieje si z jego krewnymi. Bya to podr w nieznane. Fo licznych kontrolach drogowych i objazdach dotarli jednak do celu wyprawy.

    NIEMAL CUD

    W odrnieniu od obelisku w Delhi, ktry znajduje si na 'wewntrznym dziedzicu wityni, jaka dzisiaj zostaa przemieniona w meczet, elazna kolumna z Dhar wznosia si poza murami starej hinduskiej wityni. Postawiono jna niewielkim kamiennym fundamencie, ktremu nadano form stoka citego. Pierwotnie kolumna moga mierzy okoo 15 metrw wysokoci, bya wic dwa razy wysza od obelisku stojcego w dawnym miecie Qut'b, ktry mierzy 7 metrw. Z kolei elazny sup z: Dhar jest bardziej wysmuky, a jego ciar szacuje si na 8 ton, a wic byby ciszy ni obelisk delhijski, ktry way tylko" okoo 6,5 tony.

    Ponadto kolumna z Dhar ju od 1000 lat nie stoi w pionie. Jest podzielona na kilka fragmentw, z ktrych do dzi zachoway si trzy. By moe obelisk powalono podczas upieczych wypraw, ktre poprowadzi okoo 1050 roku afgaski wdz i najemnik Mahmud z Ghazni. W cigu XI wieku najeda indie siedemnastokrot-nie, dokonujc przy tym powanych spustosze, w tym rwnie wielu hinduskich wity. Natomiast w poowie XVI stulecia, za panowania Wielkich Mogow, witynia w Dhar zmienia funkcj i zacza suy za miejsce modw muzumanom. Uwzgldniws2y tak niespokojne czasy, niemal z cudem graniczy fakt, e te relikty dotrway w stosunkowo nienaruszonym stanie do dzisiaj.

    Kolumny z Dhar i z Delhi rni si od siebie jeszcze innymi detalami. O ile ta druga z prawdopodobiestwem graniczcym z pewnoci bya zwieczona posgiem mitycznego boskiego ptaka Garudy, o tyle na szczycie elaznego supa z Dhar bya artystycznie wykuta nasada. Kolumna ta, tak czy owak, przetrwaa wiele stuleci i jest dzisiaj przechowywana w dawnej miejskiej fortecy. Jej przekrj jest zbliony do kwadratu, lecz w grnym segmencie przechodzi w omio-kt. Jest to cakowite przeciwiestwo obelisku z Delhi, ktry ma przekrj koa i jest zwieczony wspaniaym kapitelem w ksztacie pdu lotosu, z umieszczon na jego szczycie pyt.

    Natomiast rnice w skadzie chemicznym s wrcz zniKome. Obydwa obeliski skadajsi niemal w 100% z czystego elaza, co stoi w penej sprzecznoci z technicznymi moliwociami tamtej epoki. Dopiero w 1938 roku w warunkach laboratoryjnych udao si po raz pierwszy wytworzy elazo o porwnywalnym stopniu czystoci. W warunkach, jakie wedug naszych wyobrae panoway w dawnych Indiach - przy zastosowaniu wgla drzewnego i pod goym jtiebem - w adnym ra-

    le n i e byoby moliwe uzyskanie wytopu o blisko stuprocentowej czystoci. Chy

    e nasze wyobraenia rozmijaj si ze stanem rzeczywistym. 3^Fenomey...

  • W kolumnie z Dhar zawarto wgla wynosi jedn czwart poziomu stwierdzonego w obelisku z Delhi (0,02 wobec 0,08%), z kolei zawarto fosforu -0,28%- bya ponaddwukrotnie wysza (0,114% w Delhi). Jednak stwierdzony w obu przypadkach udzia procentowy fosforu by dalece niewystarczajcy do wytworzenia warstwy ochronnej, samoczynnie naprawiajcej uszkodzenia", ktrej powstawanie postulowa profesor Balasubramaniam.

    Zbdne bdzie przypomnienie, e rwnie w miasteczku Dhar warunki pogodowe nie sprzyjajtrwaoci wyrobw z elaza, ale i na tym obelisku nie znajdzie si choby ladu rdzy.

    Najduszy z zachowanych fragmentw pocitej na czci kolumny ma 7,37 metra dugoci, drugi mierzy 3,56 metra. Na grnym kocu pierwszego oraz na dolnym kocu drugiego fragmentu mona dostrzec lady zamania o nierwnych krawdziach, co pozwala przypuszcza, e pierwotnie fragmenty te byy ze sob zespawane. Trzeci fragment, dugoci 2,29 metra, by kiedy poczony z drugim za pomoc- dzi ju nieistniejcego - piercienia z kutego elaza. Powierzchnia grnej czci tego fragmentu powstaa wskutek zamania, co potwierdzaoby domys, e by w tym miejscu doczony jeszcze jeden fragment. By moe obelisk zwieczaa nasada umieszczona na szczycie kolumny o cznej dugoci szacowanej na 15 metrw28.

    Oprcz tego we wszystkich czciach elaznego obelisku s wywiercone otwory w nieregularnych odstpach. Mogy one suy pomoc w trakcie prac kowalskich, by przy uyciu hakw lub dugich szczypiec obraca odpowiednio walec z elaza i ustawia go w odpowiedniej pozycji. Inna ewentualno zakada wsadzanie bolcw w wywiercone otwory, do ktrych potem mocowano acuchy, a koce tych acuchw przypinano do elaznych kotew wkopanych w ziemi. Cao sprawia wraenie swego rodzaju masztu. Rysunek 1 przedstawia rekonstrukcj obiektu. Niewtpliwie byo potrzebne dodatkowe zabezpieczenie, poniewa w przypadku masztu o cakowitej wysokoci 15 metrw opisany wczeniej kamienny fundament by dalece niewystarczajcy do zapewnienia stabilnoci caej konstrukcji27.

    ZAGADKA W DUNGLI

    Istniej inne tego typu kolumny, ktre po dzi dzie opieraj si skutecznie korozji mimo waciwoci klimatu subkontynentu indyjskiego. W odlegoci okoo 35 kilometrw od miasteczka Dhar ley Mandu, ulubiony cel wycieczek mieszkacw pooonej niedaleko milionowej aglomeracji Indore. W Mandu rwnie istnieje kolumna z elaza, ktra - po czci przesonita rosym drzewem - na pierwszy rzut oka wyglda jak maszt flagowy. Ma ona wysoko 5,20 metra, lecz jej rednica w najszerszym miejscu, u nasady, wynosi tylko 98 milimetrw. Kolejny elazny

  • sup stoi w Ahobilam. Miejscowo ta, pooona w stanie Andhra Prade na poudniowym wschodzie Indii, bya kiedy wanym miejscem kultu religijnego, gdzie oddawano cze bstwu o nazwie Narasinha. Dzisiaj witynia ta jest ju ukryta w dungli i trudno dostpna. Wiadomo, e znajduje si tam cakowicie odporna na rdz kolumna z elaza, chocia, gwoli prawdy, nie s znane adne pomiary ani opisy, mimo e zachoway si fotografie artekfaktu wykonane w monsunowej dungli.

    Pyta zwieczajca

    Brakujcy segment kolumny

    Piercie z kutego elaza

    Zakotwienie

    Rys. 1. Przypuszczalny wygld elaznej kolumny z DhaY. Cao sprawia wraenie masztu nadawczego.

  • Na koniec nie chciabym pomin milczeniem kolumny, ktra znajduje si w grach Kodachadri, na wysokoci 1000 metrw nad poziomem morza. Stoi ona na obwodzie wityni powiconej bstwu imieniem Mookambika w Kol-lur w poudniowym indyjskim stanie Karnataka (do 1973 roku nosi on nazw Majsur). Ta kolumna ma na caej dugoci przekrj prostokta o wymiarach 10x13 centymetrw i wysoko 9,76 metra. Jej ciar obliczono na nieca ton. Istnienie tego artefaktu jest szczeglnie warte uwagi, gdy znajduje si on w regionie, w ktrym pora deszczowa trwa od szeciu do omiu miesicy. Roczna wielko opadw wynosi 500-750 centymetrw na metr kwadratowy! Podobny obiekt przez wiele lat stojcy pod goym niebem w naszej szerokoci geograficznej, nawet pokryty powok chronic przed rdz, rozsypaby si midzy palcami. Wie o tym kady przedsibiorca budowlany i trzyma stalowe dwigary w zamknitej hali pod dachem. Lecz rwnie i na tej elaznej kolumnie prno by szuka choby ladu rdzy28.

    Wiele przemawia za tym, te w przyszoci wiato dnia ujrz kolejne wiadectwa niepojtej dla nas techniki wytapiania metalu. Moliwe, e niegdy w kadej znaczcej wityni hinduskiej staa taka odporna na korozj kolumna jako symbol dawnych bogw oraz ich mitycznych dokona. Ogromna liczba tych obeliskw ulega zniszczeniu w okresie muzumaskiego podboju. Dawnym wojownikom spod znaku pksiyca mogy wydawa si symbolami niewiary, na podobnej zasadzie jak najwikszy na wiecie posg Buddy w Bamjanie (Afganistan), ktry kilka lat temu pad ofiar niszczycielskiej furii talibw. W cigu zaledwie kilku minut ci fanatyczni zbrodniarze obrcili w ruin dziea, jakie miay przetrwa wieczno.

    Na szczcie kilka obeliskw z nierdzewnego elaza zdoao przetrwa. Sceptycy obstajprzy swoim, ale nadal pozostaje bez odpowiedzi nastpujce pytanie: Z jakiego nieznanego rda pochodzi wiedza o technice wytwarzania tak niewiarygodnie czystego elaza, ktre od niemal 2000 lat opiera si niszczycielskiej sile niesprzyjajcych warunkw klimatycznych?

    K?LA: NIEMOLIWY" SZTYLET

    Franz BStz, peen pasji badacz Indii, przywiz z jednej ze swoich wypraw inny metalowy artefakt, take nierdzewny, lecz o skromnych w porwnaniu z poprzednimi rozmiarach. Jaki nagy podszept pewnego wieczoru w New Delhi kaza mu opuci hotel i ruszy na przechadzk ulicami miasta. Po pewnym czasie doszed on do handlowego centrum przy ulicy Janpath, gdzie znajdujsi niezliczone kramy, na ktrych mona czasem natrafi na oferowany na sprzeda autentyczny zabytkowy skarb.

    Prawdziwe rarytasy zwykle pozostaj w ukryciu, jednak bacznemu oku Fran-za Batza nie uszed pewien obiekt schowany pod stolikiem kramarza. By to kila,

  • szczeglny sztylet. Hindus pocztkowo wzbrania si przed pokazaniek sztyletu o jego za ewentualnej sprzeday nawet nie byo mowy.

    Kila to rytualny sztylet z kling o trj graniastym ostrzu, z trzema twarzami zdobicymi gowic rkojeci. Spord tych trzech twarzy jedna umiecha si agodnie, rysy drugiej ciga grymas gniewu, trzecia natomiast pala nieokieznan furi. Jeszcze dzi takie sztylety s wykorzystywane w rozmaitych buddyjskich i hinduskich ceremoniaach magicznych i szamaskich. Przekrj poprzeczny klingi ma trzy ostrza w ksztacie gwiazdy z logo Mercedesa; ostrza te wychodz z paszczy Makary - mitologicznego potwora. Kila stanowi symbol unicestwienia chciwoci, zalepienia oraz nienawici, wedug buddyzmu trzech najwikszych przywar na tym wiecie. Sztylet reprezentuje rwnie tantryczne bstwo imieniem Vajrakila i jest jednoczenie jednym z jego atrybutw29.

    Kila jest uywana w innych krajach, takich jak Mongolia i Tybet. W tym drugim znana jest pod nazwphurba". Wci kr przedziwne opowieci o tych artefaktach, ktrych powstanie przypisuje si raczej bogom ni ludziom30. Na przykad Tulku Urguyen Rinpoche, wielki buddyjski nauczyciel oraz bliski zaufany zmarego w 1981 roku szesnastego Gyalwy Karmapy, zapisa w swoich wspomnieniach: i

    Mj starszy brat Penjik mia niewielki sztylet kila, ktry, jak mwiono, nie zosta wykuty domi czowieka i wyglda na tyle szczeglnie, e podczas uroczystych ceremonii umieszczano go w wityni3'.

    Wrmy jednak do egzemplarza, o ktrym tu mowa. Po dugich namowach i perswazjach - przy czym sprzedawcy wcale nie chodzio o cen - Franz Batz zdoa w kocu naby sztylet za skromn sum 150 rupii, co odpowiada kwocie trzech euro. Handlarz jednak zdawa si ca sytuacjnjwyraniej zdegustowany. Wbrew przyjtym wjego fachu obyczajom nie zada wysokiej ceny za biaego kruka, chocia nabywca w oczach miejscowych uchodzi za zamonego sahiba, ktry za wszelk cen pragnie wej wjego posiadanie. Zamiast targu sprzedawca mamrota pod nosem trudno zrozumiae sowa o osobliwym przedmiocie, o jego dugiej i penej tajemnic historii i stanowczo odradza nabycie kili. Jak na handlarza, byo to zachowanie wicej ni niezwyke.

    TYSICLETNI LUB STARSZY

    Ile lat moe liczy ten rytualny sztylet i jakie tajemnice kryj, si za tym kunsztownie ozdobionym rytualnym artefaktem (fot. 5)? Gdy mamy do czynienia z przedmiotami z metalu, okrelenie ich wieku metodami technicznymi z reguy nie jest moliwe. W takich przypadkach trzeba posuy si innymi kryteriami,

  • takimi jak miejsce znaleziska, jego pooenie, a take artystyczny styl, ktry umoliwia przypisanie do okrelonej epoki. Na przykad wiek tak zwanej niebiaskiej tafli z Nebry - artefaktu z Niemiec, z ktrym obecnie wie si sprawa kryminalna - oszacowano na podstawie stylu i roboty kilku mieczy, jakie wykopano w obrbie tego samego stanowiska archeologicznego.

    W przypadku kili, o ktrej mowa tutaj, pewne przesanki przemawiajza tym, e liczy ona co najmniej 1000 lat. Okoo 1000 lat po Chrystusie w nastpstwie najazdw kilku muzumaskich zdobywcw zanik w Indiach buddyzm tantrycz-no-magiczny. Takie przedmioty, jak kila, wyszy wtedy z uytku, a wykonanie owego sztyletu w czasach nam wspczesnych wydaje si mao prawdopodobne. Kila nie moe pochodzi z Tybetu, poniewa styl tamtejszych sztyletw phurba dalece odbiega od stylu indyjskich kili. W tej sytuacji pozostaje przyjcie, e ten tajemniczy obiekt liczy co najmniej 1000 lat, ale moe by znacznie starszy. Gdy poznano skad chemiczny metalu, z jakiego zosta wykonany w rytualny sztylet, okazao si, e musimy stawi czoo niewiarygodnemu wrcz faktowi - ten sztylet nie powinien istnie, gdy wykorzystany do jego wykonania stop jest stopem wrcz niemoliwym do uzyskania.

    Pierwsz analiz kili przeprowadzono latem 2006 roku w Instytucie Technologii Powierzchni i Cienkich Warstw (ITPCW) w Wismarze. Instytut wchodzi w skad uczelni wyszej w tym hanzeatyckim miecie, lecz funkcjonuje w duej mierze samodzielnie. Doktor Carmen Bunescu, ktra przebadaa artefakt, wykorzystaa do tego elektronowy mikroskop skaningowy32. Za pomoc tej aparatury -mwic w duym uproszczeniu - na analizowany obiekt jest emitowany promie wiata. Potem w promieniu odbitym mona zidentyfikowa pierwiastki wchodzce w skad obiektu dziki analizie widmowej i na tej podstawie okreli ilociowo skad chemiczny tego obiektu.

    Po wykonaniu analizy zaskoczenie byo cakowite! Wielokrotne powtrzenie pomiarw nie przynioso zmiany otrzymanych wynikw. Na podstawie przeprowadzonych analiz stwierdzono, e kila skada si z nastpujcych pierwiastkw:

    elazo 80,0% potas 0,36% tlen 14,8% siarka 0,13% wgiel 2,51% chlor 0,20% krzem 2,40%. Wrd dalszych pierwiastkw, wystpujcych w ilociach ladowych, znaj

    duje si rwnie glin29. Chocia ta pierwsza analiza chemiczna przedstawia tylko skad chemiczny powierzchni sztyletu, laik choby czciowo obyty z chemi lub metalurgi wie, e przy tak wysokiej zawartoci tlenu tene sztylet ju dawno temu powinien by zosta zniszczony przez rdz. Atmosfera planety Ziemi warunkuje czenie elaza z tlenem z powietrza i wody, co prowadzi nieodwoalnie do

  • korozji. Mwic krtko: kawaek elaza, o ktrym mowa, przerdzewiaby szybko i niepowstrzymanie.

    Tak jednak si nie stao. By moe w niezwyky stop wytwarza swego rodzaju powok o waciwociach naprawczych", ktra samoczynnie wyrwnuje rysy oraz inne powierzchniowe uszkodzenia. W tej sytuacji niezwykle pouczajce byoby pobranie prbki z wntrza kili i poddanie jej analizie. Jednake wzbrania si przed tym, jak moe, waciciel, poniewa ten sztylet jest bardzo wartociowym dzieem sztuki, ktre powinno pozosta w stanie nienaruszonym.

    Bez wzgldu wszake na powyszy aspekt ju powierzchniowa analiza skadu chemicznego dowodzi, e sztylet kryje w sobie sekret. Nie tylko zaprzecza naszej wiedzy o technice w dawno minionych epokach, ale take stwarza powane wyzwanie technologiczne dla nas, ludzi yjcych w XXI wieku. Obecnie przy zastosowaniu zwykych metod otrzymanie stopu elaza o tak wysokiej zawartoci tlenu jest niemoliwe.

    Czy zatem to know-how - dzisiaj cakowicie utracone - pochodzi z innego wiata? !

    I ju na koniec naleaoby jeszcze zauway, e tego rodzaju wiadectwa wysokorozwinitej techniki wytopu elaza nie wystpuj wycznie na subkontynencie indyjskim. W Muzeum Egipskim w Kairze, w centralnej witrynie sali z grobowcem synnego faraona Tutanchamona (lata panowania 1347-1339 p.n.e.), znajduje si pozbawiony ladw rdzy sztylet wykonany ze stali szlachetnej. Stal ta ma jako, jak dzisiaj mona osign tylko w warunkach wysokiej prni.

    Wspomniany sztylet ze szlachetnej stali jest wystawiony w gablocie obok kunsztownie ozdobionego sztyletu ze zota. Ten zoty jest wymieniony w specjalnym katalogu skarbw bdcych wasnoci Tutanchamona, Prno jednak szuka w katalogu sztyletu ze stali". Jak naley si domyla, dlatego e - zdaniem konserwatywnych archeologw - w drugim tysicleciu przed nasz er Egipcjanie nie dysponowali wiedz, ktra pozwoliaby im wytworzy wysokiej jakoci elazo, nie wspominajc ju nawet o stali szlachetnej. Pozostaje wic pytanie, dlaczego sztylet po prostu nie znikn? Naukowy establishment oszczdziby sobie wtedy przynajmniej niewygodnych pyta oraz ryzykownych spekulacji ze strony ludzi spoza brany oraz osb mylcych niekonwencjonalnie. Podobnie ma si sprawa z kolejnym obrazoburczym i burzcym uznany ogld wiata artefaktem, jaki przed ponad 100 laty znaleziono u wybrzey pewnej, do tamtej pory niemal nieznanej, wyspy.

  • 3 NICZYM ODRZUTOWY MYLIWIEC W GROBOWCU TUTANCHAMONA"

    TECHNIKA KOMPUTEROWA W STAROYTNOCI

    Obowizkiem nauki nie jest odsuwanie na bok faktw, poniewa wydaj si one niezwyke, sama nauka za

    nie jest w stanie tych faktw wytumaczy. Alexis Carrel (1873-1944), lekarz, biolog i laureat Nagrody Nobla

    S top! No photograhps here, mister! Stop!" Temu ostro sformuowanemu nakazowi towarzyszya dusza sowna tyrada w jzyku greckim, w ktrej i pewnoci nie uyto eleganckich sformuowa ze sownika dobrze wychowanej damy. Przysadzista, czarnowosa pracownica ochrony muzeum pkaa ze zoci, 1 ca pewnoci moje zachowanie byo sprzeczne z przepisami.

    Czas popenienia przestpstwa: poniedziaek, 16 padziernika 2006 roku. Miejsce: szacowne i wiekowe Muzeum Narodowe w Atenach, stolicy Grecji, grynne midzy innymi z Sali Mykeskiej, w ktrej s wystawiane unikatowe precjoza, jak maska grobowa legendarnego krla Agamemnona, odkryta przez nie Uiniej sawnego badacza staroytnoci, Heinricha Schliemanna (1822-1890), kt-iy w latach 1874-1876 kierowa pracami wykopaliskowymi w Mykenach.

    Lecz znaleziska z sigajcego epoki brzu grodu i miasta w Argolidzie interesoway mnie rwnie mao, co brzowy posg Posejdona z Artemizjonu, te jedna z wielkich atrakcji Muzeum Narodowego. W te mury przywid mnie inny eksponat, dlatego zamaem kategoryczny zakaz fotografowania. Byem w peni

  • wiadom, e pracownica muzeum, wypeniajca sumiennie swoje obowizki, najchtniej by mnie ukamienowaa i ukrzyowaa. We wszystkich muzeach wiata jedna rzecz jest bowiem niezmienna: prby sfotografowania eksponatw, ktre nie pozostaj w zgodnoci z konwencjonalnym obrazem przeszoci, podejmowane przez ludzi spoza brany, zawsze spotykaj si z bardzo gwatown reakcj.

    W tym przypadku chodzi o sensacyjny artefakt, ktry przez prawie 2000 lat oczekiwa na odkrycie na dnie morza we wraku zatopionego statku. Jest przykadem wysokorozwinitej technologii z czasw, jakich nie kojarzymy z technicznym wyrafinowaniem. Jestem pewien, e niemao archeologw najchtniej ponownie zatopioby w morskiej gbinie ten przeklty obiekt, gdyby si dao, po wieczne czasy.

    SZTORM NA MORZU EGEJSKIM

    Na wodach Morza Egej skiego midzy bardzo lubian dzi przez turystw wysp Kret a pooon na poudnie od pwyspu Peloponez wysp Kithira ley wyspa Antikithira. Podczas Wielkanocy w 1900 roku na tym skrawku ldu w morskiej kipieli szuka ocalenia wraz z zaog kapitan Demetrios Condos, waciciel statku poawiajcego gbki. Marynarze uciekali przed nadcigajcym sztormem i dawali z siebie wszystko, by dotrze bezpiecznie do brzegw Antikithiry.

    Zdjta rozpacz zaoga statku walczya z szalejcym ywioem i z coraz wyszymi z minuty na minut falami przybojowymi. Gdy nagle statek przechyli si mocno na burt, zaoga rzucia si w panice do szalup ratunkowych. Jednak kapitan Demetrios Condos powstrzyma swoich ludzi, gdy zamiana w miar bezpiecznego statku na mae jak upinki orzechw szalupy ratunkowe byaby dobrowolnym samobjstwem. Tylko na pokadzie statku mieli realne, chocia niezbyt wielkie szanse dotarcia do zbawczej wyspy Antikithiry.

    Marynarze wierzyli sowom w kapitana i czynili, co mogli, zdobywajc si na ponadudzki wysiek. Antikithira jest z dawien dawna znana wrd wilkw morskich z tego, e stanowi przeszkod dla potnych sztormowych fal czsto przetaczajcych si po Morzu Egejskim. Kiedy udao si im w kocu dotrze do brzegu, sztorm przesta zagraa yciu. Wysiek opaci si: dotarli do wyspy ostatkiem si na powanie uszkodzonym statku. Poza wasnym yciem nie zdoali uratowa zbyt wiele, statek, niemal wrak, zosta wyrzucony na brzeg przez szalejce fale.

    W cigu dwch pierwszych dni po przymusowym wejciu na mielizn kapitan i jego ludzie zajci byli w gwnej mierze naprawianiem uszkodze kaduba spowodowanych przez sterczce tu pod wod skay. Kiedy jednak wykonano wszystkie prace, wdaa si nuda. Skazani na bezczynno marynarze przygldali si bezradnie sztormowi szalejcemu bez ustanku wok Antikithiry, ktry odsuwa

  • w bliej nieokrelon przyszo perspektyw opuszczenia wyspy i szczliwego powrotu do domu. Dla kapitana Condosa i jego poawiaczy gbek oznaczao to przede wszystkim powan strat w zarobkach, jako e tereny, na ktrych poawiali gbki, stay si na razie niedostpne.

    Sytuacja ta do tego stopnia drczya ludzi, nienawykych do lenistwa, e mimo wci niespokojnego morza zaczli napiera na kapitana, by zezwoli na wczeniejsze wyjcie w morze. Kapitan wiedzia, e grozio to ponownym uszkodzeniem statku i jego ostateczn utrat, nie chcia jednak narazi si na ryzyko buntu zaogi, poleci wic marynarzom wznowi nurkowanie. Dziki temu chcia oszczdzi im nieznonego nicnierobienia.

    PANDEMONIUM NA DNIE MORZA

    Elias Stadiatis, dowiadczony poawiacz gbek, pierwszy zszed w nieznan gbi. Nikt nie wiedzia, czy znajduj si tam gbki, czy zejcie pod wod w ogle si opaci, nikt bowiem z nich nigdy wczeniej nie nurkowa w pobliu tej wyspy. Zatem Stadiatis wsun si w kombinezon do nurkowania i przywiza w pasie oowiane ciarki, ktre uatwiay pokonanie w gbinie siy wyporu wody. Opuci si na linie ratunkowej, ktra rozwijaa si z bbna razem z przewodem doprowadzajcym powietrze. Po okoo 60 metrach Elias Stadiatis dotar na dno morza - lina i przewd przestay si rozwija.

    Nagle stao si co nieoczekiwanego. Lina ratunkowa zacza gwatownie drga, jak gdyby na dnie morza dziao si co dramatycznego. Czy nurek walczy o ycie z rekinem? Jakie niebezpieczestwo zajrzao marynarzowi w oczy?

    Ludzie na pokadzie statku do poowu gbek w popiechu wycigali z powrotem lin ratunkow. Obawiali si najgorszego i stracili wiar, e wycign z wody ywego koleg; gdy nurek wyoni si na powierzchni morza i zosta jak najszybciej wcignity na pokad, jego kompani zobaczyli z ulg, e na szczcie nic si mu nie stao.

    Marynarz wyglda na caego i zdrowego, znajdowa si jednak najwyraniej w stanie silnego szoku. Dra na caym ciele i mwi co od rzeczy. Jego twarz wyraaa paniczny strach. Z tego, co mwi, dao si zrozumie kilka oderwanych sw: duchy", nagie kobiety", konie".

    aden z marynarzy nie by w stanie zrozumie nieskadnego bekotu Stadia-tisa. Marynarska bra, jak wiadomo, jest wyjtkowo przesdna, dlatego nikt nie wyrazi chci, by jeszcze tego samego dnia zej w morsk gbin. Prawdopodobnie w mtnych wodach kryje si zowrogie pandemonium - budzce groz duchy, morskie potwory oraz inne koszmary. Kapitan Demetrios Condos postanowi wic sam si przekona, co ujrza marynarz na dnie morza.

  • Sceneria, jaka ukazaa si oczom kapitana na dnie morza przy brzegu Anti-kithiry w sabym wietle na gbokoci 60 metrw, bya wrcz niewiarygodna. W panujcym pmroku dostrzeg postaci nagich kobiet i konia. Gdy jednak jego oczy przyzwyczaiy si do pmroku, rozpozna, e nie ma przed sob wiata z greckich mitw, lecz co o wiele bardziej realnego.

    By to wrak statku z zamierzchych czasw. A na jego pokadzie znajdoway si antyczne rzeby i posgi.

    KRWAWE NIWO I TAJEMNICZE ZNALEZISKO

    Pniej archeolodzy stwierdzili, e by to aglowiec, ktry okoo 80 roku p.n.e. przewozi do Rzymu marmurowe rzeby. W pobliu wyspy Antikithiry zaton wraz z ca zaog podczas jednego z takich sztormw, ktry zmusi do przymusowego wejcia na brzeg statek do poawiania gbek Demetriosa Con-dosa.

    Posgi te w przymionym wietle sprawiay doprawdy upiorne wraenie. Gdy kapitan wyoni si na powierzchni morza i opowiedzia o tym, co zobaczy, zaodze, panika ustpia. Wrcz przeciwnie, wzia gr grecka smykaka do interesw. Caa zaoga wykazaa gotowo wydobycia z dna cennego adunku zatopionej galery. Brakowao im wszake niezbdnego sprztu technicznego, zatem z koniecznoci spdzili bezczynnie na wyspie jeszcze kilka dni, a sztorm w kocu usta. Odbili z Antikithiry, biorc kurs na port macierzysty.

    Po powrocie kapitan Condos od razu przystpi do organizowania wyprawy wydobywczej. Przygotowania trway p roku, zanim w listopadzie 1900 roku statek wraz z zaog mg wyruszy do miejsca, gdzie odnaleziono wrak staroytnego statku. I chocia kapitan pozyska wsparcie greckiego rzdu, prace wydobywcze cigny si dugo i ze skrajnym mozoem. Powodem byo nie tylko niespokojne i czsto burzliwe morze w rejonie Antikithiry, ale take niedostatecznie sprawny w tamtym czasie sprzt do nurkowania. Prace pod wod okazay si bardzo trudne i skomplikowane. Do wszystkich tych niepowodze doszy jeszcze nieszczliwe wypadki -jeden z nurkw zgin, dwch innych odnioso cikie rany. Demetrios Condos zdecydowa si wic przerwa na jaki czas prace przy wydobywaniu zatopionego adunku. Wznowiono je dopiero nastpnej wiosny.

    Wszystkie skarby, jakie zdoa wydoby na powierzchni, wdroway do Muzeum Narodowego Grecji w Atenach. Tamtejsi badacze staroytnoci byli szczeglnie zadowoleni z antycznych rzeb wykonanych z marmuru i brzu34.

    Pocztkowo nie zainteresowali si tajemniczym znaleziskiem, ktre, jak si pniej miao okaza, byo zdecydowanie najwaniejsze. Dopiero 17 maja 1902 roku jeden z czoowych greckich archeologw, profesor Spiridon Stais,

  • 4 4

    zwrci uwag na pokryt rdz bry. Naukowiec zdziwi si ogromnie, gdy zobaczy, jak mu si wydao, co na ksztat k zbatych, ukrytych za nadartymi przez rdz i pokrytymi morskimi osadami elementami wykonanymi z metalu.

    Poniewa cakowicie wyklucza ewentualno istnienia k zbatych w I wieku przed nasz er i by przekonany, e to jest po prostu przywidzenie, przyjrza si dokadniej bezksztatnej bryle. Zdawa sobie spraw, e przedwczesne rozebranie obiektu moe doprowadzi do bezpowrotnej utraty wanych elementw. Uwiadamia te sobie w coraz wikszym stopniu, e ten czciowo zearty przez rdz konglomerat bez wtpienia musi by jakim zoonym i skomplikowanym mechanizmem, na dodatek pochodzcym z epoki, ktra absolutnie nie moga zna czego podobnego.

    TEN PRZEDMIOT JEST JEDYNY W SWOIM RODZAJU"

    Poniewa profesor Spiridon Stais pord natoku innych zaj i obowizkw nie znalaz do czasu, by zaj si dogbniej