Upload
buiquynh
View
213
Download
0
Embed Size (px)
Citation preview
GAZETA BARSKA
maj-czerwiec
2012
nr 22 THE END
Drodzy Czytelnicy!
The energy never dies - amerykański idiom oznaczający,
że coś się kończy, ale może się odrodzić - tak jak nasza gazetka.
Dziękujemy wszystkim za 3 lata współpracy,
słuszne uwagi i głosy motywujące.
REDAKCJA
NIE ZAPOMNIJ!
25 maja – Dzień Mleka
26 maja – Dzień Matki
27 maja – Zielone Świątki
1 czerwca – Dzień Dziecka
7 czerwca – Boże Ciało
8 czerwca – Rozpoczęcie EURO 2012
23 czerwca – Dzień Ojca
29 czerwca – Zakończenie szkoły
A co w tym numerze?
COŚ SIĘ KOŃCZY…,
SKŁAD REDAKCJI,
ZŁOTE MYŚLI,
TURNIEJ SIATKÓWKI,
DZIEŃ SPORTU I ZDROWIA,
WIECZÓR TALENTÓW,
MOTHER’S DAY,
ZIELONA SZKOŁA,
NIE POLECAMY…,
EUROANALIZA,
ZDJĘCIE NUMERU,
POŻEGNANIE,
SUCHARY OD BUŁY.
Myśl miesiąca:
Iść za marzeniem,
i znowu iść za marzeniem, i tak
zawsze, aż do końca.
Joseph Conrad
1
COŚ SIĘ KOŃCZY, COŚ SIE ZACZYNA
Zbliża się koniec roku szkolnego, czas refleksji, rozliczeń. Dlatego też chciałabym
podsumować działalność koła dziennikarskiego redagującego „Gazetę Barską”.
Moje pierwsze spotkanie z obecnym składem redakcji odbyło się trzy lata temu
i współpraca, którą nawiązałam z uczniami (wtedy jeszcze klasy 1a), przetrwała mimo
różnych zawirowań do dnia dzisiejszego. Stały zespół tworzyli i tworzą: Fox, Gabi (Cassie),
Buła (Vera), Sid (Raffcio). W ostatnim czasie dołączyli do nas Jaing i Legion oraz dobry
duch gazetki Karina. Przez trzy lata współpracowali z nami też uczniowie z innych klas,
którzy pozostaną w naszej pamięci.
Cóż, początki gazetki nie były łatwe. Brak doświadczenia redaktor naczelnej,
nieznajomość umiejętności pisarskich i oczekiwań redaktorów, wszędobylskie głosy
doradcze. W obliczu krytyki staraliśmy się zachować zimną krew i robić swoje. Trzeba też
przyznać, że nie byliśmy głusi na uwagi ze strony naszych Czytelników, przy wyborze
tematów staraliśmy się uwzględniać ich opinie.
Można powiedzieć, że przebojem zaistnieliśmy w życiu społeczności szkolnej. Nasze
pierwsze rubryki: „Konkurs na najsympatyczniejszego pracownika szkoły”, „Zaprezentuj
swoją klasę”, „Kącik komputerowy” czy „Kącik przyjaciół zwierząt” wspominam
z rozrzewnieniem. Przeglądając archiwalne numery, można natknąć się na teksty
o zróżnicowanej tematyce. I tak mamy: relacje z imprez szkolnych i zawodów sportowych,
recenzje filmów i książek, wywiady z nauczycielami, teksty w językach obcych, listy
przebojów, porady, dowcipy i … wszystko inne, co nam do głowy przyszło.
Na przestrzeni trzech lat gazetka ewaluowała nie tylko pod względem treści, lecz także
formy. Zmieniliśmy format (na bardziej ekologiczny), układ graficzny oraz sposób
ukazywania się gazetki. Nakład papierowy zmniejszył się na rzecz wersji elektronicznej
dostępnej na stronie internetowej naszej szkoły. Ostatnia niezamierzona zmiana dotyczyła
częstotliwości ukazywania się „Gazety Barskiej”. Z miesięcznika zaczął robić się
niebezpiecznie dwumiesięcznik.
Tyle o samej „Gazecie Barskiej”, teraz przyszedł czas na kilka słów o składzie redakcji.
Nie da się ukryć, że jestem szczęściarą. Spotkałam na swojej drodze urodzonych
dziennikarzy władających biegle piórem, odpowiedzialnych, sumiennych. Żeby nie wpaść
w patetyczny ton, muszę napisać, że i redaktorom przytrafiały się gorsze dni, tygodnie….
Jednak na szczęście pod koniec miesiąca potrafili się zebrać, wydać kolejny numer gazetki
i odetchnąć na kilka dni, bo trzeba już było przygotowywać materiał do nowego numeru.
W tym roku żegnamy redaktorów gazetki z 3a i 3e. Czy we wrześniu pojawią się ich
następcy? Czy będzie kontynuowana gazetka szkolna, a jeśli tak, to w jakiej formule
i z jakimi ludźmi? Czas pokaże. Coś się kończy, coś się zaczyna…
EWA z RAJU
2
SKŁAD REDAKCJI
Po trzech latach kamuflażu ujawniamy nasze wizerunki:
JAING, LEGION, GABI, FOX, BUŁA, SID, EWA z RAJU.
ZŁOTE MYŚLI
Przyjaźń jest największym darem, jaki mądrość może ofiarować, aby uczynić całe
życie szczęśliwym. Epikur
Przyjaźń to najpiękniejsza rzecz, jaką człowiek może zaproponować drugiemu
człowiekowi. Bezinteresownie. Pino Pellegrini
Wszystkie wielkości świata nie są tyle warte, co dobra przyjaźń. Wolter
Najpiękniejsza przyjaźń istnieje między ludźmi, którzy wiele od drugich oczekują,
ale nigdy nie żądają. Albert Schweitzer
Czym sen dla ciała, tym przyjaźń dla ducha – odświeża siły. Cyceron
Przyjaciel to ktoś, kto daje Ci totalną swobodę bycia sobą. Jim Morrison
Wykreślić ze świata przyjaźń… To jakby zagasić słońce na niebie, gdyż niczym
lepszym ani piękniejszym nie obdarzyli nas bogowie. Cyceron
3
TURNIEJ SIATKÓWKI
26 maja został przeprowadzony II Turniej
Siatkówki o Puchar Dyrektora Gimnazjum nr 14.
Do zawodów zgłosiły się Gimnazja nr 13, 14 z Ochoty,
28 z Gocławia, 143 z Targówka oraz zespół
z Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego
działającego w Mysiadle. Już o godzinie 9.30 organizator
rozpoczął losowanie pierwszych par
meczowych. Przypomnę, że w tamtym roku gospodarze
zajęli dobre trzecie miejsce. W tym roku oczekiwania były
znacznie większe.
W pierwszym meczu Czternastka zmierzyła się
z najtrudniejszym rywalem - ubiegłorocznym triumfatorem - drużyną z Gimnazjum nr 143.
Po zaciętym początku rywale odskoczyli na parę oczek i wygrali set. W drugiej odsłonie
spotkania mocne ataki przeciwników i problemy z przyjęciem naszych chłopaków
spowodowały przegraną 0:2.
W kolejnym meczu z drużyną z Gocławia nieco speszeni zawodnicy Gimnazjum nr 14 źle
rozpoczęli set i przegrywali już 0:4. Na szczęście szybko się otrząsnęli i zdobyli serię
punktów zagrywkami. Pierwszy set zakończył się zwycięstwem Czternastki. W drugiej części
spotkania przy sporej przewadze gospodarzom zabrakło skupienia. Rywale wygrywając 13:11,
doprowadzili do gry na przewagi. Jednak nasi siatkarze zachowali zimną krew i ostatecznie
wygrali cały mecz 2:0.
Mecze z MUKS i Gimnazjum nr 13 to dobra gra naszego zespołu. Brak nieporozumień
i pewne przyjęcie sprawiły, że gospodarze szybko rozprawili się z rywalami 2:0.
Ostateczna tabela turnieju ukształtowała się tak:
1. Gimnazjum nr 143
2. Gimnazjum nr 14
3. Gimnazjum nr 28
4. Gimnazjum nr 13
5. MUKS
Puchar oraz słodkie upominki wręczyła siatkarzom Pani Dyrektor Agata Jabłońska
wraz z niezastąpionym organizatorem - Panią Aliną Gizińską. Podziękowania należą się także
Panu Błażejowi Zboińskiemu za uczciwe sędziowanie oraz trenerom i rodzicom obecnym
na turnieju.
To ostatnie tak duże siatkarskie wydarzenie w tym roku szkolnym. Pozostaje mi
życzyć powodzenia nowej reprezentacji naszego gimnazjum na III Turnieju Siatkówki
o Puchar Dyrektora Gimnazjum nr 14, który odbędzie się za rok.
SID
4
DZIEŃ SPORTU I ZDROWIA
1 czerwca w Gimnazjum nr 14
odbył się w Dzień Sportu i Zdrowia.
Pierwotnie wszelkie stanowiska
z konkursami czy poczęstunkiem
planowano umieścić na szkolnym
boisku, jednak z powodu deszczowej
pogody całą imprezę przeniesiono do
hali sportowej. Na temat przewodni
wydarzenia wybrano „EURO 2012”,
toteż większość uczestników
przybyła owego dnia do szkoły
w strojach sportowych lub kibica
z licznymi akcesoriami, jak: trąbki,
wuwuzele, szaliki. Reprezentanci klas
brali udział w sztafetach; próbowano
także pobić rekordy szkoły
w żonglerce i rzucie piłką lekarską.
Wszystkim rywalizacjom sportowym
towarzyszyła radosna muzyka,
wybrana i nadzorowana przez ekipę
MAK z klasy 3a. Po ciężkim wysiłku
„sportowcy” (jak i pozostali
uczniowie, a także chętni
nauczyciele) mieli okazję zmierzyć
ciśnienie czy obliczyć swoje BMI
przy specjalnych stanowiskach
kontrolowanych przez Panią
Pielęgniarkę. W międzyczasie trwały
liczne loterie, w których nagrodami
były: koszulki, gadżety kibica, bilety
na trening reprezentacji Polski.
Wszyscy świetnie się bawili, jak
podczas każdej imprezy w naszej
ukochanej Czternasteczce.
GABI
5
WIECZÓR TALENTÓW
5 czerwca odbył się Wieczór Talentów –
impreza promująca osiągnięcia artystyczne
i sportowe naszych uczniów. Podczas Wieczoru
Talentów młodzież miała okazję zaprezentować
swój talent w następujących dziedzinach: muzyka,
literatura, fotografia, malarstwo. Uzdolnionym
uczniom zostały wręczone statuetki – Leopoldy
oraz stypendia. Mamy nadzieję, że tegoroczni
laureaci nadal będą rozwijać swoje
zainteresowania sztuką oraz doskonalić
umiejętności sportowe.
Statuetkę Leopolda i stypendium otrzymali:
1. Piotr Fedorczyk 2e (kategoria – literatura)
2. Tadeusz Bellaby 1e (kategoria – muzyka)
3. Wiktoria Zakrzewska 3c (kategoria – fotografia)
4. Sara Do Duc 1c (kategoria – malarstwo)
Stypendium otrzymali:
1. Maria Hayder 3d (kategoria – literatura)
2. Jakub Grzechulski 3e (kategoria – literatura)
3. Natalia Sosnowska 2c (kategoria – literatura)
4. Filip Dąbrowski 3e (kategoria – literatura)
5. duet w składzie: Julia Stencel 1d i Zuzanna Rasolomampionona 1a (kategoria – muzyka)
6. zespół w składzie: Anna Wołkowicz 3e, Krzysztof Mazur 3e, Tomasz Szefel 3e, Filip Dąbrowski 3e
(kategoria – muzyka)
7. Maciej Siemiński 3c (kategoria – fotografia)
8. Aleksandra Piwowarska 2c (kategoria – fotografia)
9. Natalia Łajewska 2c (kategoria – fotografia)
10. Natalia Borkowska 3c (kategoria – fotografia)
11. Julia Kazik 3c (kategoria – malarstwo)
Najlepszymi sportowcami szkoły zostali:
1. Maciej Gąsienica – Józkowy 3e
2. Przemysław Tuzinek 3a
3. Rafał Sypniewski 3a
4. Kamil Ameda 2c
5. Feliks Orliński 3e
6. Jakub Andrzejewski – Popow 3e
7. Adam Stępień 3e
8. Damian Grabowski 2a
9. Natalia Markieta 2c
10. Sebastian Dumała 3c
6
MOTHER’S DAY
Hi everyone!
Today I want to tell you something which should be very important for all of us -
-Mother’s Day. In our country we celebrate this holiday every year on 26th of May. We
give our mothers flowers or some small gifts, because we want to show them how
important they are for us. But did you know that in the USA Mother's Day is an annual
holiday celebrated on the second Sunday in May? The Origin of Mother's Day goes
back to the era of ancient Greeks and Romans. But the roots of Mother's Day history
can also be traced in UK where a Mothering Sunday was celebrated much before the
festival saw the light of the day in US. However, the celebration of the festival as it is
seen today is a recent phenomenon and not even a hundred years old. The more recent
history of Mother’s Day dates back to 1600s in England. Here a Mothering Sunday was
celebrated annually on the fourth Sunday of Lent* to honor mothers. After a prayer
service in church to honor Virgin Mary, children brought gifts and flowers to pay
tribute to their own mothers. On the occasion, servants**, apprentices and other
employees staying away from their homes were encouraged by their employers to visit
their mothers and honor them. Traditionally children brought with them gifts and
a special fruit cake. Yugoslavs and people in other nations have observed similar days.
You should give your mother a special treat, because I think that every mother
deserves it.
Glossary :
* Lent - the 40 day period leading up to Easter
** servant - someone who serves others, providing help in some manner
FOX
WYNIKI KONKURSU
W styczniowo-lutowym numerze „Gazety Barskiej” został ogłoszony konkurs. Polegał
on na podaniu imion trzech stałych bywalców bibliotecznych uwiecznionych na zdjęciu.
A oto wyniki konkursu - przed komputerami, patrząc od lewej strony siedzą:
Michał, Marek i Wojtek. W konkursie wzięło udział 7 osób. Zwycięzcą konkursu został
Marek Czyżniak z kl. 1a.
Gratulujemy Markowi i życzymy szczęścia w innych konkursach.
7
ZIELONA SZKOŁA
Maj to najpiękniejszy wiosenny miesiąc, warto zatem
jego aurę wykorzystać na odkrywanie świata. Na taki
pomysł wpadły klasy: 2e & 3a, które od 20 do 24.05
postanowiły poznać stolicę Litwy - Wilno.
Ciekawi świata i gotowi na doznanie nowych wrażeń
wyruszyliśmy spod szkoły w radosnych nastrojach
wczesnym, niedzielnym rankiem. Podczas jazdy mogliśmy
podziwiać z autokaru cuda przyrody. Zmęczeni podróżą
pod wieczór dotarliśmy do naszego hotelu.
Następnego dnia czekało na nas wiele niespodzianek.
Po treściwym śniadanku wyruszyliśmy na miasto. Tego
dnia mieliśmy okazję zobaczyć: Ostrą Bramę, Cerkiew św.
Ducha, Ratusz, Stare Miasto, budynki Uniwersytetu
Wileńskiego i cmentarz na Rossie. Nie obyło się bez
solidnego odpoczynku, wolny czas wykorzystaliśmy nie
tylko na relaks, lecz także na spożycie posiłku.
Uśmiechnięci wróciliśmy do ośrodka,
wieczorem spora ilość czasu wolnego pozwoliła
nam się jeszcze bardziej zintegrować.
We wtorek czekała nas całodniowa
wycieczka do Trok. Tam zwiedzaliśmy XV-
wieczny zamek na wyspie oraz mieliśmy okazję
pospacerować wzdłuż jezior. Aktywnie
spędzony dzień uwieńczyliśmy zakupami
w hipermarkecie :>
Przedostatni dzień naszego wileńskiego
szaleństwa był dla nas sprawdzianem z tego,
co zapamiętaliśmy z lekcji języka polskiego - zobaczyliśmy Dom - Muzeum Biograficzne oraz
Pomnik Adama Mickiewicza. Poznaliśmy wiele nowych informacji o życiu wybitnego poety.
Wszystko, co dobre, szybko się kończy, czwartek był ostatnim dniem naszej litewskiej
przygody. Myślę, że ta zielona szkoła na zawsze utkwi w pamięci
trzecioklasistom - ostatni moment integracji, pokazania się z jak najlepszej strony, i choć nie
obyło się bez robienia pompek (nie zawsze udawało się wzorowo zachowywać), to myślę, że to
właśnie te ćwiczenia na zawsze pozostaną w naszej pamięci, będzie co wspominać. Wspaniały kraj,
malownicze krajobrazy, wiele pozytywnych wrażeń, a także czas spędzony z cudownymi ludźmi.
Obecnym drugoklasistom pozostaje jedynie życzyć równie udanej wycieczki za rok, a tegorocznym
starszakom równie świetnej jak obecnie klasy w liceum . KARINA
8
NIE POLECAMY...
DOM W GŁĘBI LASU
Lato, początek wakacji. Grupa studentów
(3 chłopców, 2 dziewczyny) wybiera się na weekend do
domku w lesie, z dala od cywilizacji. Młodzi planują
wyjazd już od dłuższego czasu, chcą jedynie
przyjemnie spędzić czas, rozkoszując się pięknem
natury i swoim wzajemnym towarzystwem. Jednak już
pierwszego dnia, po dotarciu na miejsce
i rozpakowaniu bagaży, zaczynają odkrywać
w drewnianej chacie niepokojące przedmioty
i pomieszczenia. Pierwszą niespodzianką okazuje się
ukryte lustro weneckie łączące dwa sąsiadujące
ze sobą pokoje. Wieczorem zaś, podczas wspólnych
zabaw, młodzi przez przypadek znajdują piwnicę;
zaciekawieni udają się w głąb pomieszczenia, gdzie
znajdują się liczne antyki i różnorodne pamiątki Jedną z nich stanowi pamiętnik
napisany w języku łacińskim przez młodą dziewczynę kilkaset lat temu. Po odczytaniu
owych zapisków na głos w otaczającym dom lesie zaczynają się dziać dziwne,
przerażające rzeczy. Do życia budzą się pochowani w okolicach budynku jego dawni
mieszkańcy, wychodzą z trumien i grobów. Od tej pory śledzić będziemy walkę
bohaterów z zombie i innymi fantastycznymi stworami.
Film ten nosi miano horroru, jednak po seansie przepełniało mnie zażenowanie
i rozczarowanie, a nie przerażenie i niepokój, które są naturalną reakcją po obejrzeniu
tego gatunku filmowego. Wychodząc z sali kinowej, czułam zawód, gdyż po przeczytaniu
recenzji „Domu w głębi lasu” spodziewałam się mrożącego krew w żyłach thrillera.
Moja ocena: 4/10
GABI
RUBRYKA PŁATNA
Wszystkich Nauczycieli i Uczniów klas III pozdrawia Kuba Brych z kl. 3a.
Mam nadzieję, że mój urok osobisty na długo pozostanie w Waszej pamięci:) 9
EUROANALIZA
W tym numerze zajmiemy się potencjalnym hitem Biało-Czerwonych oraz wstępną
listą powołań na mistrzostwa, czyli listą polskich zawodników, których trener Smuda
zabiera na turniej.
„Koko Euro spoko” - to tytuł piosenki Euro 2012, która spotkała się z wielkim
oburzeniem i wręcz zniesmaczeniem części opinii publicznej. Zespół wykonujący utwór
znany pod nazwą „Jarzębina” złożony jest ze starszych kobiet z województwa
lubelskiego. Piosenka, chociaż opowiada o piłce nożnej, jest utworem o wiejskim, ludowym
brzmieniu. Być może nie spełnia ona wymagań, jakie są przed nią postawione, ale moim
zdaniem naprawdę mogło być o wiele gorzej.
Jak pewnie niektórzy wiedzą, hit wybierany był na zasadzie głosowania smsowego.
Widzowie TVP1 mogli wybierać miedzy dziesięcioma utworami, które przygotowali różni
artyści na festiwal „Hit Biało-Czerwonych”, który odbył się 2 maja w Warszawie.
Według mnie piosenka nie jest najgorsza. Wpada w ucho, ma prosty i łatwy
do zapamiętania tekst, który jest jak najbardziej na temat. Jest oryginalnie i wesoło.
Nie uważam „Koko Euro spoko” za jakieś wybitne dzieło, ale słuchając, z całym
szacunkiem, wypocin i smętów, jakie zaprezentowali Feel czy Maryla Rodowicz, cieszę się,
że wygrała „Jarzębina”. A ostatnią rzeczą, którą mam do powiedzenia na ten temt, to
pytanie do wszystkich krytyków: Czego się spodziewaliście, Shakiry, Green Daya ?!
Wracamy do piłki nożnej. Oto lista 26 zawodników, którzy prawdopodobnie
wystąpią na Euro (prawdopodobnie, bo trzeba będzie trzech odrzucić).
Bramkarze: Łukasz Fabiański (Arsenal Londyn), Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn),
Przemysław Tytoń (PSV Eindhoven)
Obrońcy: Sebastian Boenisch (Werder Brema), Kamil Glik (AC Torino), Tomasz Jodłowiec
(Polonia Warszawa), Marcin Kamiński (Lech Poznań), Damien Perquis (FC Sochaux), Łukasz
Piszczek (Borussia Dortmund), Marcin Wasilewski (Anderlecht Bruksela), Jakub
Wawrzyniak (Legia Warszawa), Grzegorz Wojtkowiak (Lech Poznań)
Pomocnicy: Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund), Dariusz Dudka (AJ Auxerre),
Kamil Grosicki (Sivasspor SK), Adam Matuszczyk (Fortuna Duesseldorf), Adrian
Mierzejewski (Trabzonspor SK), Rafał Murawski (Lech Poznań), Ludovic Obraniak
(Girondins Bordeaux), Eugen Polanski (FSV Mainz), Maciej Rybus (Terek Grozny), Rafał
Wolski (Legia Warszawa)
Napastnicy: Paweł Brożek (Celtic Glasgow), Michał Kucharczyk (Legia Warszawa), Robert
Lewandowski (Borussia Dortmund), Artur Sobiech (Hannover 96)
10
EUROANALIZA
Właściwie nie ma żadnych zaskoczeń. Pewniacy, czyli trójka z Borussi, Szczęsny,
Dudka, Grosicki, Obraniak, Wasilewski, Murawski pojadą w komplecie. Wolski, Sobiech,
Kamiński czy Kucharczyk (wszyscy poniżej 23 roku życia) wnoszą do kadry powiew
świeżości.
Wart podkreślenia jest upór trenera w spawach dyscyplinarnych. Przez kłótnie
trenera z zawodnikami i skandale na tle alkoholowym straciliśmy trzech świetnych
piłkarzy: Boruca, Peszko i Żewłakowa. Bez pierwszych dwóch jeszcze by się obeszło, ale
trzeci byłby na prawdę przydatny, zwłaszcza, że jego zmiennik Damien Perquis jest
obecnie kontuzjowany. Ostatni kosmetyczny zabieg, jaki Smuda przeprowadził na kadrze,
to wymiana Brożka na Cywkę, który właśnie awansował ze swoim Readingiem do pierwszej
ligi w Anglii.
Moim zdaniem, nasza pierwsza jedenastka będzie wyglądała następująco:
W bramce Szczęsny.
W obronie od lewej: Wawrzyniak, Perquis, Wasilewski, Piszczek.
Pomoc: dwóch defensywnych pomocników Murawski i Dudka, prawe skrzydło
Błaszczykowski, lewe Obraniak, ofensywny środkowy pomocnik Mierzejewski (chociaż ja
liczę na Wolskiego) i na szpicy Lewandowski.
Co daje nadzieję na niezłą grę.
JACEK GMOH
ZDJĘCIE NUMERU
MŁODE, PIĘKNE, INTELIGENTNE ♥
11
POŻEGNANIE
„Dawno, dawno temu (trzy lata), w odległej galaktyce (Ziemia)”, były sobie
szóste klasy.
My – szóstoklasiści myśląc o gimnazjum, widzieliśmy same superlatywy.
Myśleliśmy, że czeka nas „świetlana przyszłość”.
Cóż, nie do końca ziściły się nasze oczekiwania. Będąc ,,rocznikiem
eksperymentalnym”, doświadczyliśmy wielu zmian, które dały nam ostro w kość.
Nauczyciele uczący nas musieli zmienić swoje dotychczasowe przyzwyczajenia. Jedni
zmieniali większość treści nauczania, pomijając niektóre materiały, drudzy powiększali
zakres przekazywanej wiedzy.
Przykro nam, że kończymy gimnazjum, ponieważ zżyliśmy się z nim. Znamy
wszystkie klasy i każdego nauczyciela (chociażby z widzenia).
To były trudne lata. My przeżyliśmy ich, oni nas - tak można opisać nasze
stosunki z nauczycielami.
Końcówka roku szkolnego to okres gorący. Wszyscy staramy się poprawić oceny,
które są w tej chwili najważniejsze. Niektórzy z nas nie muszą się martwić, wyniki,
które uzyskali na olimpiadach przedmiotowych, dają bardzo duże możliwości – przyjęcie
do wymarzonej klasy i szkoły.
Nie ulega wątpliwości, że chcielibyśmy mieć na świadectwie średnią 5.0, jednak
uniemożliwiają nam to często oceny z przedmiotów, które skończyły się we
wcześniejszych klasach. Na początku gimnazjum nie zależało nam na stopniach, nie
zawsze też przykładaliśmy się do nauki. Z biegiem czasu wzięliśmy się do roboty,
niektórzy może zbyt późno… Patrząc na I i II klasy, chcielibyśmy zostać w gimnazjum
i zostawić je takie, jakie było w naszych latach – spokojne i naukowe, a nie rozbrykane.
PS Oficjalnie kończymy ,,przygodę” z gazetką, może nie byliśmy ,,wielkimi
pisarzami”, lecz nasze grafomaństwo sprawiało nam sporo frajdy, za ,,tolerowanie” nas
dziękują:
LEGION und JAING and TENSIR... …a zresztą kogo to obchodzi?
SUCHARY OD BUŁY
Jak nazywa się facet, który chce zostać tyczką? Romantyczka
W czym Jessica szła do komunii? W Albie
Jak się nazywają mieszkańcy Łodzi? Marynarze
Jak się nazywa żarówka, która chce rozmawiać? HALOgen
Za co trzymają się hydraulicy? Zawory
12