5
N am, współczesnym, wydaje się, że żyjemy w czasach naznaczonych szybkim tempem przemian we wszystkich dziedzinach życia i że przekształcenia otaczającego nas krajobrazu odzwierciedlają owe zmiany. Naszą uwagę zwracają przede wszystkim sytuacje degra- dujące istniejący pejzaż. Mamy tendencję do idealizowania przeszłości: okresu naszego dzieciństwa czy dawnych czasów, znanych nam tylko pośrednio. Co współcześnie w kra- jobrazie rzeczywiście podlega zmianom, a co trwa nieprzerwanie? Jak zahamować procesy negatywne, stymulować pozytywne i chronić już istniejące wartości? Materialne i niematerialne aspekty naszego życia odciskają piętno na pejzażu, podob- nie jak wpływały na jego kształt pokolenia przed nami. Krajobraz pierwotny powstał na skutek długotrwałego oddziaływania natu- ralnych procesów. W wyniku ingerencji czło- wieka przeobraził się w krajobraz kulturowy Katarína Kristiánová SŁOWACKI PEJZAŻ PO TRANSFORMACJI – ludzka działalność może mu nadać formę zarówno pejzażu naturalnego, jak i całkowi- cie sztucznie przetworzonego środowiska. Istotny wpływ na przemianę krajobrazu pierwotnego w kulturowy miały rolnictwo, leśnictwo oraz urbanizacja. Ziemia jest źródłem żywności warunkującej przetrwa- nie życia. Postrzeganie jej jako przestrzeni produkcyjnej jest przejawem antropocen- trycznego stosunku do krajobrazu. Jak pisała Jana Bencová: Stosunek człowieka do przyrody i uprawianej przez niego ziemi w przeszłości opierał się na har- monijnym współistnieniu i naznaczony był głębo- ką czcią oraz religijnością. Na kształt krajobrazu, rozumianego jako kulturologiczny fenomen, miały wpływ kultura konkretnej epoki, terytorium, społeczności oraz wiele innych pierwiastków, przede wszystkim wzajemnie polaryzujące się przeciwstawne światopoglądy: ścisłe, techniczno- naukowe podejście do natury oraz romantyzujące, poetyckie i religijne, wyrosłe na gruncie metafi- zyki. W ideowo różnych epokach człowiek jednak zawsze działał w granicach wyznaczonych przez przyrodę i realizował się w taki sposób, w jaki mu to umożliwiała 1 . Czeski filozof i socjolog, Václav Bělohradský, twierdzi, że współcześnie przyroda i krajo- braz funkcjonują już tylko jako jakieś wyobrażenie należące do sfery wolnego cza- su. Wyobrażenie w tym sensie, że mamy do niego dostęp tylko w postaci „pominiętego miejsca” w całościowym planie budowania i niszczenia. Do każdego nowego budynku należy również kawa- łeczek przyrody, istniejącej jako pejzaż za oknem. Ta przemiana przyrody w miejsce pominięte w planie całkowitej eksploatacji naszej planety jest podejściem dominującym w urbanistyce 2 . 1 J. Bencová, Krajina ako vynechané miesto, „Životné Pro- stredie” 2007, nr 2, s. 88–94 (wszystkie cyt. w art. tłum. H.J.). 2 V. Bělohradský, Myslet zeleň světa. Rozhovor s Karlem Hvížďalou, Praha: ČSFR, 1991, s. 80. autoportret 2 [49] 2015 | 74

Katarina Kristianova, Słowacki pejzaż po transformacji

Embed Size (px)

Citation preview

Nam, współczesnym, wydaje się, że żyjemy w czasach naznaczonych szybkim tempem przemian we wszystkich dziedzinach życia i że

przekształcenia otaczającego nas krajobrazu odzwierciedlają owe zmiany. Naszą uwagę zwracają przede wszystkim sytuacje degra-dujące istniejący pejzaż. Mamy tendencję do idealizowania przeszłości: okresu naszego dzieciństwa czy dawnych czasów, znanych nam tylko pośrednio. Co współcześnie w kra-jobrazie rzeczywiście podlega zmianom, a co trwa nieprzerwanie? Jak zahamować procesy negatywne, stymulować pozytywne i chronić już istniejące wartości?

Materialne i niematerialne aspekty naszego życia odciskają piętno na pejzażu, podob-nie jak wpływały na jego kształt pokolenia przed nami. Krajobraz pierwotny powstał na skutek długotrwałego oddziaływania natu-ralnych procesów. W wyniku ingerencji czło-wieka przeobraził się w krajobraz kulturowy

Katarína Kristiánová

SŁOWACKI PEJZAŻ PO TRANSFORMACJI

– ludzka działalność może mu nadać formę zarówno pejzażu naturalnego, jak i całkowi-cie sztucznie przetworzonego środowiska. Istotny wpływ na przemianę krajobrazu pierwotnego w kulturowy miały rolnictwo, leśnictwo oraz urbanizacja. Ziemia jest źródłem żywności warunkującej przetrwa-nie życia. Postrzeganie jej jako przestrzeni produkcyjnej jest przejawem antropocen-trycznego stosunku do krajobrazu. Jak pisała Jana Bencová:

Stosunek człowieka do przyrody i uprawianej

przez niego ziemi w przeszłości opierał się na har-

monijnym współistnieniu i naznaczony był głębo-

ką czcią oraz religijnością. Na kształt krajobrazu,

rozumianego jako kulturologiczny fenomen, miały

wpływ kultura konkretnej epoki, terytorium,

społeczności oraz wiele innych pierwiastków,

przede wszystkim wzajemnie polaryzujące się

przeciwstawne światopoglądy: ścisłe, techniczno-

naukowe podejście do natury oraz romantyzujące,

poetyckie i religijne, wyrosłe na gruncie metafi-

zyki. W ideowo różnych epokach człowiek jednak

zawsze działał w granicach wyznaczonych przez

przyrodę i realizował się w taki sposób, w jaki mu

to umożliwiała1.

Czeski filozof i socjolog, Václav Bělohradský, twierdzi, że współcześnie przyroda i krajo-braz funkcjonują już tylko jako

jakieś wyobrażenie należące do sfery wolnego cza-

su. Wyobrażenie w tym sensie, że mamy do niego

dostęp tylko w postaci „pominiętego miejsca”

w całościowym planie budowania i niszczenia. Do

każdego nowego budynku należy również kawa-

łeczek przyrody, istniejącej jako pejzaż za oknem.

Ta przemiana przyrody w miejsce pominięte

w planie całkowitej eksploatacji naszej planety

jest podejściem dominującym w urbanistyce2.

1 J. Bencová, Krajina ako vynechané miesto, „Životné Pro-stredie” 2007, nr 2, s. 88–94 (wszystkie cyt. w art. tłum. H.J.).2 V. Bělohradský, Myslet zeleň světa. Rozhovor s Karlem Hvížďalou, Praha: ČSFR, 1991, s. 80.

autoportret 2 [49] 2015 | 74

Czy zatem rzeczywiście krajobraz jest już tylko pominiętym miejscem, gdzie poczucie pustki i opuszczenia wywołują potrzebę wy-pełnienia go czymś? Bencová pod wpływem Bělohradskiego rozważa pojęcie krajobrazu kulturowego, już w samej nazwie zawierają-cego znaczeniowe przeciwstawności. Pojęcie to ma pozytywny wydźwięk, chociaż „seman-tyka połączenia słów «krajobraz kulturowy» może oznaczać po prostu tragiczną dewa-stację: przemianę naturalnego w sztuczne, a zatem «pominięcie» przyrody”3.

Kraina geograficzna i jej krajobraz należą zatem do szerokich i trudnych do uchwycenia fenomenów, stanowiących sumę wielu zjawisk. Również pojmowanie krajobrazu może być zarówno subiektywne i zależeć od odczuć, wyobrażeń oraz doświadczenia poszczególnej jednostki, jak i ogólne, zobiektywizowane przez większą wspólnotę interpretacyjną. Przełomo-we przemiany w rozwoju społeczeństwa zawsze wyraźnie przejawiały się również w przekształ-ceniach krainy geograficznej i jej krajobrazu. Czynnikami zmian w pejzażu dzisiejszej Słowa-cji w przeszłości były, między innymi, rozwój górnictwa, znacząco wpływający na kształt otoczenia miast przemysłowych, oraz budowa sieci kolejowej. Ogromne przeobrażenia krajo-brazu przyniósł również okres socjalistycznej industrializacji – budowa wielkich zakładów, zapór, sztucznych zbiorników wodnych i in-nych wielkoskalowych inwestycji. Czy zatem przemiany krajobrazu obserwowane na Słowa-cji w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat są aż tak znaczące, jak je odczuwamy?

PEJZAŻ SPRYWATYZOWANY

Ćwierćwiecze to wystarczająco długi okres w rozwoju kraju, by po jego upływie ziden-tyfikować i ocenić przemiany krajobrazu

3 J. Bencová, dz. cyt.

Porównanie krajobrazu okolic Senca na mapach z okresu Austro-Węgier i dzisiejszej Słowacji: z przestrzeni między meandrami rzeki zniknęły gwiaź-dziste kompozycje drzewostanów, wydobycie żwiru spowodowało powstanie nowych zbiorników wodnych. Nie zmieniły się trasy dróg i kolei.

autoportret 2 [49] 2015 | 74

podmiejskich rezydencji stanowiła odzwier-ciedlenie nowych społecznych pragnień: potrzeby zabezpieczenia warunków bytowych według indywidualnych wyobrażeń oraz posiadania własnego domu, którego wygląd byłby przeciwieństwem zuniformizowanej szarości blokowisk. Architektura rodzinnych domów zamożniejszej warstwy społeczeństwa stała się wypowiedzią na temat wyznawanego przez nią systemu wartości. W pierwszym okresie były to okazałe manifestacje bogac-twa w stylu „biznesowego baroku”4, obecnie częściej mamy do czynienia z „biznesową” odmianą funkcjonalizmu czy moderny. Wil-lowa i komercyjna suburbanizacja – odbicie nowej rzeczywistości społeczno-ekonomicz-nej – zmieniła kształt pierwotnie rolnicze-go pejzażu wielu słowackich przedmieść.

4 Słowackie określenie podnikateľský barok (i jego czeski wariant podnikatelské baroko) oznacza „biznesowy barok” lub „barok przedsiębiorców”. Jest to pejoratywne, często używane na Słowacji i w Czechach określenie architek-tury powstających od lat 90. rezydencji nowobogackich przedsiębiorców, charakteryzujących się przepychem, licznymi wieżyczkami, kolumnadami, fontannami itd. (przyp. tłum.).

oraz czynniki, które na nie wpłynęły. Upadek ustroju socjalistycznego i centralnie planowa-nej gospodarki oznaczały przełom społeczno- -polityczny, ekonomiczny i kulturowy. Procesy budowania społeczeństwa demokratycznego na zasadach gospodarki rynkowej zaczęły odbijać się również w krajobrazie nowego państwa.

Socjalistyczna kolektywizacja po roku 1948 nie-odwracalnie zmieniła rolniczy krajobraz Słowa-cji, tworzący około połowę powierzchni kraju. Oznaczała ona dla pejzażu zastąpienie tradycyj-nej mozaiki małych pól należących do prywat-nych właścicieli przez wielkie powierzchnie uprawiane kolektywnie. Reprywatyzacja terenów rolniczych po 1989 roku nie przynio-sła powrotu do stanu sprzed wprowadzenia komunizmu. Grunty rolne nadal są uprawiane na wielką skalę, zgodnie z wymogami dużych rynkowych graczy, co przy towarzyszących temu zjawiskach wiatrowej i wodnej erozji oraz wobec braku wegetacji oznacza zanikanie siedlisk zwierząt. W okresie socjalizmu zostały przerwane więzi łączące indywidualnych wła-ścicieli z ziemią, na której gospodarowali, więc

prywatnych gospodarstw pozostało niewiele. Większe przedsiębiorstwa rolne oraz sprywaty-zowane spółdzielnie rolnicze są monopolistami i często z tej racji czerpią korzyści, płacąc niskie podatki za użytkowanie gruntów lub też nie płacąc ich wcale. Ograniczenia rynku zbytu, zakłócona równowaga w stosunkach między właścicielami gruntów a ich użytkownikami oraz polityka rolna niesprzyjająca rozwiązaniu tych problemów wpływają na fizyczne zmiany w strukturze krajobrazu. Podczas gdy w wielu peryferyjnych regionach Słowacji ziemia leży odłogiem, w pobliżu ośrodków miejskich grunty rolne są zabudowywane. Zmiana sposobu użytkowania terenów rolniczych czy leśnych to przekształcenie ziemi w drogi towar.

W okresie socjalizmu potrzeby mieszkaniowe były zabezpieczane w sposób paternalistyczny przez państwo, przede wszystkim za spra-wą budowy osiedli wielopiętrowych bloków z wielkiej płyty. Po roku 1989 zmieniły się sto-sunki własnościowe, użytkownicy państwo-wych mieszkań stali się ich właścicielami, otworzył się rynek nieruchomości. Budowa

Powyżej z lewej: reprywatyzacja gruntów rolnych po roku 1989 nie była powrotem do pierwotnej struktury wąskich pasów pól.

Z prawej: w strukturze urbanistycznej willowych przed-mieść nie ma miejsca na drzewa.

autoportret 2 [49] 2015 | 76

Mieszkańcy miast, motywowani pragnieniem posiadania ogródka i bycia bliżej przyrody, przeprowadzają się do domów w dzielnicach podmiejskich. Oczekiwania zasiedlających te obszary ludzi często jednak nie zostają spełnione. Bardzo małe prywatne parcele z wysoką zabudową i brak jakiejkolwiek prze-strzeni wspólnej skutkują wyeliminowaniem zieleni z urbanistycznej struktury przed-mieść5. Radykalnym wyznawcom własności prywatnej – dominującej po upadku systemu socjalistycznego – Bělohradský przypomina:

od kiedy zobaczyliśmy po raz pierwszy z satelity

Ziemię jako małą planetę, gdzie cała ludzkość jest

jedynie cienką, kruchą warstewką na jej powierzch-

ni, pojęcie własności prywatnej przestało być zasad-

ne. Co może być prywatnego na takiej planecie?6

Krajobraz terenów podmiejskich na Słowacji zmienia się również w wyniku powstawania centrów handlowych, obiektów magazyno-wych czy parków przemysłowych i przynoszo-nej przez nie globalnej uniformizacji rozwią-zań architektonicznych i urbanistycznych. Z kolei krajobraz regionów, których atrakcyj-ność opiera się na walorach przyrodniczych, sprzyjających rozwojowi rekreacji, sportu i turystyki, zmienia się pod wpływem budowy nowych ośrodków wypoczynkowych i towa-rzyszącej im infrastruktury. Tylko w wyjątko-wych przypadkach inwestycje te uwzględniają wartość środowiska i pozwalają zachować jego przyrodnicze właściwości.

Wzrost natężenia transportu samochodowego oraz ciągle rosnąca mobilność osób i towarów

5 K. Kristiánová, K. Gécová, E. Putrová, Trees in Urban Structure of Rural Residential Suburbs – The Case of Bratisla-va, Slovakia, [w:] Plants in Urban Areas and Landscape, red. M. Raček, Nitra: Solvenská Pol’Nohospodárska Univerzita v Nitre, 2014, s. 124. 6 V. Bělohradský, Společnost nevolnosti. Eseje z pozdější doby, Praha: Slon, 2007, s. 175.

podczas dwudziestopięcioletniego okresu pomyślnego rozwoju ekonomicznego Słowacji wymogły budowę nowej infrastruktury trans-portowej, dróg szybkiego ruchu, autostrad, tuneli czy mostów, co znacząco wpłynęło na zmianę krajobrazu całego kraju. Nie można tego jednak powiedzieć o budowie elektrowni wiatrowych, których na Słowacji powstało niewiele. Widoczne zmiany w krajobrazie przynoszą natomiast elektrownie słoneczne – niektóre tereny rolnicze zmieniają się w farmy produkujące energię elektryczną. W taki sposób na kształt krajobrazu wpływa kierunek państwowej i europejskiej polityki energetycz-nej i związane z nim wsparcie finansowe.

CIĄGŁOŚĆ ZMIANY

Przemiany krajobrazu mogą być pozytywne i negatywne, odwracalne i nieodwracalne, istotne i nieistotne, długotrwałe i tylko chwilowe. Pewne elementy, które w kształcie krajobrazu oceniamy negatywnie, przykła-dowo współczesny problem billboardyzacji słowackiego krajobrazu, są względnie łatwe do fizycznego usunięcia. Billboardy jako wizualny

smog są tylko efemerydą w pejzażu. Są głosem wspólnoty, którą Bělohradský opisał słowami: „już nie ma logosu, już są tylko loga”7. Inne zmiany, przykładowo powstawanie auto-strad czy zapełnianie terenów podmiejskich zabudową jednorodzinną, są jednak istotne ze względu na długotrwałość i nieodwracalność.

Jak pisze architekt Jiří Löw:

Im dłużej na danym terenie żyje dana społecz-

ność, tym bardziej jest w stanie przystosować

swoje prywatne terytoria do formy krajobrazu

opartego na konsensusie; struktura pejzażu

rozwija się w sposób zrównoważony i jest lepiej

pielęgnowana, chroniona i upiększana. To było

i będzie głównym bogactwem dziś upadających

społeczności wiejskich oraz całej naszej środko-

woeuropejskiej kultury. To stoi u podstaw procesu

cywilizacyjnego i piękna naszego kraju, jest to

również najistotniejszy powód naszej potrzeby

kształtowania i ochrony jego krajobrazu. Zniszcze-

nie więzi z krajobrazem to jedna z największych

zbrodni komunizmu na naszym społeczeństwie.

7 Tamże, s. 13.

wsz

ystk

ie f

ot. w

art

.: ar

chiw

um

au

tora

Rozwój infrastruktury transportowej przyniósł zmiany w krajobrazie.

autoportret 2 [49] 2015 | 76

Kolektywizacja wsi programowo odcięła ludzi od

ziemi. Oprócz zniszczenia struktury majątkowej

chodziło przede wszystkim o świadomość. Scene-

ria życia ludzi wymknęła się ich kontroli. W ten

sposób stracili możliwość jej ochrony8.

Współczesny krajobraz przestaje być od-zwierciedleniem życia mieszkańców danego terenu, którzy znają jego miejsca pamięci, drzewa, stare drogi i aleje. Staje się raczej przestrzenią, którą ludzie tylko przemie-rzają. Dzisiejsze zmiany krajobrazu nie są transformacją z jednego stanu do drugiego; dynamika przekształcania pejzażu przybiera raczej formę ciągłej zmiany – przepływu, ruchu jako odbicia wielu zachodzących w jej trakcie procesów9.

NARZĘDZIA OCHRONY

Sposoby wpływania na pozytywne zmiany krajobrazu oraz potrzebę ich stosowania znamy od dawna. Planowanie przestrzenne, ochrona przyrody, krajobrazu oraz zabytków miały w byłej Czechosłowacji długą trady-cję. IALE, Międzynarodowe Stowarzyszenie Ekologii Krajobrazu, zostało założone na VI Międzynarodowym Sympozjum Badań Ekologiczno-Krajobrazowych w paździer-niku 1982 roku w Pieszczanach. Powołanie tej instytucji stanowiło dowód zaintereso-wania tą tematyką w byłej Czechosłowacji, szczególnie dotyczyło to rozwoju słowackiej ekologii krajobrazu, której przedstawiciel, profesor Milan Ružička, jest założycielem środkowoeuropejskiej szkoły badań ekolo-giczno-krajobrazowych10.

8 J. Löw, Krajinný ráz, „Veronica. Časopis ochránců příro-dy” 2000, nr 2, s. 1–4.9 S. Bell, Cultures in Flux, [w:] New Cultural Landscapes, ed. M. Roe, K. Taylor, London: Routledge 2014, s. 78–98.10 M. Kozová, 25 rokov krajinnej ekológie: vedecké princípy v praxi, „Acta Environmentalica Universitatis Comenia-nae” 2007, nr 1, s. 106–108.

Chociaż znamy narzędzia powstrzymy-wania negatywnych zmian, wspierania pozytywnych przekształceń oraz ochrony istniejących wartości, nie umiemy ich uży-wać. Dawne socjalistyczne centralne pla-nowanie i autorytarne zarządzanie ziemią według klucza kolektywnej własności nie miało racji bytu w nowej, demokratycznej rzeczywistości. Konieczne stało się stwo-rzenie nowych mechanizmów zarządzania rozwojem i ochroną wartości krajobrazu. W obecnych uwarunkowaniach – w któ-rych konieczne jest branie pod uwagę praw i interesów licznych właścicieli, mających różne wyobrażenia o wolności korzystania z prywatnej własności – zaistniała potrze-ba stworzenia nowych regulacji. Jak pisze Bělohradský:

Sensem ostatnich trzydziestu lat jest wzrost świa-

domości dyskursywnych podstaw świata. Tego,

że wszystko, co ma sens, co jest dla nas istotne

i co warto rozumieć, jest ustalane dzięki umowie

między ludźmi – nowoczesne uniwersum rozpada

się na ponowoczesne umowne światy. Nie możemy

stworzyć jednej solidnej podstawy społeczeństwu

w stadium „bogactwa komunikacyjnego”, możemy

dać jedynie literacką formę doświadczenia o plu-

ralizmie dyskursów, z którymi przeplatają się jego

historie11.

Według geografa Marca Antropa zarządzanie krajobrazem zaczyna się od planowania prze-strzennego. Zmiany w użytkowaniu terenu są za jego pomocą sterowane i kontrolowane. Planowanie przestrzenne antycypuje przy-szłe użytkowanie terenu i przemiany krajo-brazu. Dla Antropa krajobrazy kulturowe są następstwem kolejnych reorganizacji terenu w celu dostosowania sposobu jego użytkowa-nia i struktury przestrzennej do zmieniają-

11 V. Bělohradský, Společnost nevolnosti..., s. 207.

cych się potrzeb społeczeństwa12. Zrównoważe-nie krajobrazu nie jest niemożliwe, jeśli tylko wartości danego obszaru są dobrze zdefinio-wane i zespolone z myślą o zmianie i przyszłej funkcjonalności13. Jak mówi Antrop, krajo-brazu, który przestał istnieć, rzecz jasna, nie możemy przywrócić do życia, musimy jednak szukać sposobów, by jego charakterystyczne, wartościowe cechy zachować i włączyć funk-cjonalnie do struktury kraju zamieszkiwanego przez nowoczesne, zurbanizowane i zglobali-zowane społeczeństwo14.

Zabezpieczanie wartości przyrodniczych na Słowacji wzmacnia solidny fundament zasad prawnych ochrony obszarowej i gatunkowej oraz europejski program stworzenia sieci obszarów chronionych Natura 2000. Ochro-na zabytków polega natomiast na objęciu opieką poszczególnych pamiątek kultury i utworzenia w miastach „rezerwatów za-bytków” oraz „stref zabytkowych”. Musimy jednak nieustannie szukać nowych sposobów zabezpieczania wartości krajobrazu i jego charakterystycznego kształtu rozumianych jako odzwierciedlenie wielu procesów za-chodzących na danym obszarze. Możemy do tego dążyć zarówno na gruncie planowania przestrzennego, ochrony przyrody, krajobra-zu i zabytków, jak i badania wpływu naszych działań na środowisko naturalne15.

TŁUMACZENIE ZE SŁOWACKIEGO: HUbERT JARZĘbOWSKI

12 M. Antrop, Why Landscapes of the Past are Important for the Future, „Landscape and Urban Planning“ 2005, t. 70, s. 21–34.13 Tenże, Sustainable Landscapes: Contradiction, Fiction or Utopia?, „Landscape and Urban Planning” 2006, t. 75, s. 187–197.14 Tenże, Why Landscapes... 15 P. Jančura, I. Bohálová, M. Slámová, P. Mišíková, Metodika identifikácie a hodnotenia charakteristického vzhľadu krajiny, „Vestník Ministerstva životného prostredia” 2010, r. XVIII, cz. 1b, s. 2–51.

autoportret 2 [49] 2015 | 79